Krysiński: Niektóre myśli o nauce gospodarstwa narodowego, cz. II
Chociaż w historycznej części dzieła Malthusa żadnych prawie nie ma sporów, chociaż na większą część wniosków, które z obrazu swego wyciąga, zgodzić się potrzeba, nie można atoli przystać na wszystkie jego prawidła, na wszystkie jego wnioski. Główna nawet jego zasada, iż ludność ma swe granice, w granicy rozmnażania się płodów do wyżywienia potrzebnych, i że gdy ludność rosnąć może w geometrycznym, te ostatnie pomnażają się tylko podług arytmetycznego postępu, przy bliższej rozwadze i zgłębieniu rzeczy usprawiedliwioną nie zostaje. Mylne wnioski i niebezpieczne zastosowanie, jakie by z dopiero dotkniętej zasady wyciągnąć można, skrupulatniejszego wymagały rozbioru.
Krysiński: Niektóre myśli o nauce gospodarstwa narodowego, cz. I
Rok 1776, w którym niewygasłej nigdy pamięci Adam Smith nieśmiertelne swe wydał dzieło, będzie na zawsze pamiętnym w dziejach nauki. Świadek i sędzia walki dwóch sobie sprzecznych układów, trafny i głęboki dostrzegacz dziejów świata i tych zjawień, które do zawodu ekonomicznych badań należą, Smith wyższym obdarzony geniuszem po długiej i skrupulatnej rozwadze, obalając dowcipny dogmatyzowania szarlatanizm, uznał i okazał, że jedyna droga dojścia do pewniejszych zasad jest droga Bacona.
Krysiński: List do Józefa Kalasantego Szaniawskiego
Nie dosyć jest nałożyć podatki, lecz potrzeba je nałożyć tak, aby bez uszczerbku dochodów krajowych z łatwością mogły być płacone. Lecz jeżeli podatki (co się często i łatwo przytrafia) tak są nałożone, iż przeszkadzają ludowi odnosić zyski, natenczas uciemiężenie czuć się daje, a skutki uciemiężliwości są okropne.
Dominik Krysiński (1785-1853): ekonomista, polityk, poseł na Sejm Królestwa Polskiego
W swoich dziełach Krysiński występował jako zwolennik liberalizmu gospodarczego, sprzeciwiając się protekcjonistycznej polityce Druckiego-Lubeckiego. Interwencje państwa zalecał ograniczyć do minimum. Krytykował próby sztucznego uprzemysłowienia ziem polskich poprzez budowę zakładów przemysłowych z budżetu państwa. W jednym z tekstów określił je mianem „górniczych niedorzeczności i głupstw”, zwracając uwagę jak wiele kosztują one podatnika i jak trudno określić ich rentowność. Domagał się przestrzegania konstytucji, w szczególności w sprawach finansowych piętnując: „marnotrawstwo grosza publicznego”.
Krysiński: Prawo o moratorium
Kapitały są duszą narodowego bogactwa. Naród, który je zgromadzać, zabezpieczać i szanować umie, w każdym względzie wznieść się potrafi. Przeciwnie, w ciągłym zostanie dzieciństwie, ciągle obraz upokarzający niskości okazywać będzie, gdy nie tylko nic dla utworzenia i pomnożenia kapitałów nie zrobi, lecz nadto na nie targnąć się poważy.
Adam Heydel (1893-1941)(1)
"Choć [antyetatystyczne poglądy Adama Heydla] były po wojnie zawzięcie tępione (sam Oskar Lange polecił usunąć jego podręczniki ze studenckiego księgozbioru), jednak pamięć przetrwała. Dziś te idee wieńczone są nagrodami Nobla – zaś Senat Uniwersytetu Jagiellońskiego jednomyślnie przyznał pośmiertnie profesorowi medal „MERENTIBUS”. Wydaje się, że nadeszła pora by upomnieć się o godniejszą oprawę jego zasług." Instytut Misesa publikuje krótką notkę biograficzną ekonomicznego autora z czasów międzywojnia jako wstęp do dalszych publikacji tego przedstawiciela słynnej "Szkoły Krakowskiej".