KRS: 0000174572
Powrót
Teksty

Machaj: Rozdział 2.1 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Dział Drugi: Przedsiębiorczość w teorii - Ryzyko i ubezpieczenie

0
Mateusz Machaj
Przeczytanie zajmie 7 min
wp_logo2-738x5071.jpg
Pobierz w wersji
PDF

Autor: Mateusz Machaj
Wersja PDF

Poniżej przedstawiamy wersję roboczą rozdziału pierwszego działu drugiego „Przedsiębiorczość w teorii" podręcznika do przedsiębiorczości, opracowywanego w ramach projektu „Wolna przedsiębiorczość”. Tekst zostanie poddany skrupulatnemu opracowaniu redakcyjno-korektorskiemu, dlatego na obecnym etapie prosimy przede wszystkim o uwagi merytoryczne, dotyczące między innymi klarowności wywodu, poprawności rozumowania, łatwości języka czy trafności przykładów etc.

ryzyko

#ryzyko #ubezpieczenie #hazard

W rozdziale nauczysz się:

  • Czym jest ryzyko
  • Jak rynek pozwala na ograniczanie ryzyka
  • Jak działają firmy ubezpieczeniowe, a jak kasyna
  • Jaka jest rola ubezpieczeń w gospodarce

Gdy używamy pojęcia „ryzyko”, zazwyczaj chodzi nam o nieprzewidywalność jutra i przyszłych dni. Stąd używane określenie, że „ryzykujemy”, gdy podejmujemy jakieś działania, a nie jesteśmy pewni ich rezultatu. Jednakże w węższym znaczeniu tego słowa, bardziej technicznym, termin ryzyko wiąże się z pewnymi zdarzeniami, których prawdopodobieństwo możemy szacować. Takim klasycznym przykładem jest rzut sześciościenną kostką (która nie jest oszukana, a jej ruchy przy rzucie nie są przez nikogo manipulowane). Szansa na to, że na jednej ze ścianek wypadnie konkretna liczba (od 1 do 6) wynosi jedna szósta (podobnie jak na dwustronnej monecie szansa wypadnięcia awersu albo rewersu wynosi jedna druga). Gdy obstawiamy konkretny rezultat na ściance kostki przy jej rzucaniu, to mówimy o tym, że ryzykujemy.

Nie jesteśmy i nie możemy być w pełni pewni tego, jaki będzie wynik tego rzutu. A mimo tego możemy całkiem sporo powiedzieć o tym, jakie są możliwe przyszłe scenariusze (1 albo 2, albo 3, albo 4, albo 5,  albo 6). Samo prawdopodobieństwo już nam dużo o tym mówi. W wielu innych wypadkach z codziennego życia nie jesteśmy w stanie takiego prawdopodobieństwa ściśle wskazać. Dlatego choć przyszły wynik rzutu kostką jest niewiadomą, to coś o nim wiemy. Można nawet powiedzieć, że wiemy bardzo dużo.

Wokół idei wyliczania prawdopodobieństw zdarzeń narodziły się dwa trochę przeciwstawne typy działalności gospodarczej: hazard i ubezpieczenia. Jeśli chodzi o kalkulację ekonomiczną, to działają podobnie. Kasyno wylicza prawdopodobieństwa zdarzeń i wprowadza opłaty, które zapewnią mu zysk; podobnie działa ubezpieczyciel. Główna różnica leży w tym, że gracz kasyna chce zwiększać swoje osobiste ryzyko, a klient ubezpieczający się chce zmniejszać swoje osobiste ryzyko. Innymi słowy, grający w kasynie chce „wygrać” nagrodę, którą obstawia, a klient ubezpieczalni chcę uniknąć wydarzenia, za które dostanie wypłatę. Kalkulacja ekonomicznie w obu przypadkach przebiega jednak bardzo podobnie.

Mówi się, że kasyno „zawsze wygrywa” na grających w ruletce (nie z każdą grą tak jest — przykładowo poker nie jest taką grą, gdyż wynik w nim zależy głównie od umiejętności, a nie ślepego przypadku — dlatego, technicznie rzecz biorąc, poker nie jest czystym hazardem). Możliwych wyników na ruletce jest 38. Załóżmy dla uproszczenia, że gra 38 osób i każdy obstawia 10 złotych. Pula do wygrania wynosi 380. Jeśli jednak kasyno pobierze z tego część i zmniejszy nagrodę do 350 złotych, to wtedy otrzyma 30 złotych zysku niezależnie od tego, jaki wynik wypadnie. Choć liczby mogą się różnić, to dokładnie na tej zasadzie działają wszelkie gry w pełni losowe, takie jak ruletka, maszyny typu jednoręki bandyta, czy też losowanie w Lotto. Organizujący grę pobiera odrobinę większe opłaty niż wynosi pula nagród.

To trochę tak, jakbyśmy się z kimś umówili na ciągłe rzucanie monetą. Załóżmy, że za każdy rzut płacimy 1 złoty, a jeśli trafimy z przewidywaniem (obstawiając reszkę albo orła), to otrzymamy 1 złoty i 80 groszy. Wykonując coraz więcej i więcej takich rzutów, będziemy dopłacać do takiej gry, a osoba ją organizująca będzie zyskiwać. Za sto gier zapłacimy 100 złotych (100 razy 1 złoty). A założyć możemy, że uda nam się wygrać w połowie przypadków, czyli zarobimy 50 razy 1,8 złotego, a więc 90 złotych, co będzie oznaczało stratę w wysokości 10 złotych.

Tak w istocie działa klasyczny hazard i dlatego uprawiając go z pozycji klienta, nie da się na nim długookresowo zarobić. Rozumieją to doskonale organizatorzy gier hazardowych (oraz organizatorzy wszelkich loterii) i dlatego ten przemysł jest również w pewnym sensie realokacją środków od ignorantów do ludzi mających wiedzę matematyczną. Choć warto w tym miejscu dodać, że niektórzy uprawiający hazard robią to dla czystej zabawy samej w sobie, a nie dla samego zysku pieniężnego. Do tego dochodzi osobiste wartościowanie — wielu ludzi nie wartościuje specjalnie paru złotych i są gotowi wyrzucić je na milionową loterię, której praktycznie nie mają szansy wygrać. Duże znaczenie może ma osobisty stosunek do ryzyka.

Przejdźmy jednak do biznesu dużo bardziej wartościowego z rynkowego punktu widzenia, choć w sensie kalkulacji podobnego do hazardu: ubezpieczeń. Firmy ubezpieczeniowe działają bardzo podobnie do kasyn, ale spełniają zupełnie inną funkcję. Osoba wchodząca do kasyna obstawia najczęściej jakieś niskie prawdopodobieństwo, np. jedną liczbę na ruletce, i zależy jej na tym, aby w nią trafić (szansa 1/38). Natomiast osoba, która się ubezpiecza od jakiegoś mało prawdopodobnego zdarzenia, wnosi opłatę i nie chce „wygrać” pieniędzy. Nawet jeśli chodzi o podobne prawdopodobieństwo, to celem jest uniknięcie zdarzenia, na które „się stawia”. Załóżmy, że kupujemy proste ubezpieczenie medyczne i nasza szansa na skręcenie nogi wynosi 1/38. Jeśli zawieramy umowę z ubezpieczycielem, że pokryje nasze koszty opieki medycznej po ewentualnym wypadku, to chcemy tego zdarzenia uniknąć.

Kalkulacja, którą przeprowadza ubezpieczyciel, jest bliźniaczo podobna do tej, którą robi kasyno. Ubezpieczyciel szacuje prawdopodobieństwo zdarzeń, w wypadku których musi wypłacać odszkodowania. W oparciu o te kalkulacje wylicza składkę (analogia do opłaty za uczestnictwo w grze). Składka pobrana od dużej liczby ubezpieczonych („graczy”) musi być na tyle duża, aby pokryć wypłaty poszkodowanych („wygranych”), a do tego zapewnić ubezpieczycielowi dostateczny zysk z działalności, który pokryje koszty funkcjonowania biznesu.

Na tym jednakże podobieństwa kasyna do ubezpieczeń się kończą. Główna różnica tkwi we wspomnianej kwestii unikania zdarzeń niebezpiecznych. Ogromna rola firm ubezpieczeniowych polega na tym, że pozwalają zwiększać pewność naszych działań oraz chronić nas na wypadek nieprzewidzianych i kosztownych wypadków, które wymagałyby od nas wysokich nakładów. Dzięki temu poprawia się nasza sytuacja osobista, ale sprawa jest szczególnie ważna w wypadku producentów, którzy również się ubezpieczają. Przykładowo firma transportowa może się ubezpieczać od prowadzonej działalności i realizować swoje gospodarcze plany. Co jakiś czas zdarzyć się mogą kosztowne wypadki, ale firma może się zdecydować na ubezpieczenie od nich. Wtedy wkalkulowuje w swoją działalność składkę ubezpieczeniową, a ewentualne nagłe koszty wynikające z wypadku nie są jej straszne, ponieważ odszkodowanie wypłaci ubezpieczyciel. Taka możliwość jest szalenie istotna praktycznie w każdej gospodarczej działalności. Celem hazardu jest zazwyczaj przyjemność, a celem ubezpieczenie uniknięcie ewentualnej przykrości.

W tym miejscu musimy też zwrócić uwagę na to, że „ubezpieczeniami” nazywa się również nieraz działalność prowadzoną w Polsce przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, czy też Narodowy Fundusz Zdrowia. Składki do ZUS czy NFZ są w rzeczywistości formą podatku i oznaczają transfer pieniędzy. Nie są to klasyczne „ubezpieczenia”, ponieważ składki na nie są przymusowe. Ekonomicznie taka działalność jest polityką społeczną, a nie ubezpieczaniem.

Na koniec wprowadźmy nas w kolejny rozdział, aby zrozumieć istotę przedsiębiorczej działalności. Czy przedsiębiorca jest „ryzykantem”? Trochę tak, ale nie do końca. Nie to świadczy o jego charakterze. Przedsiębiorca podejmuje bowiem działania, których prawdopodobieństwo nie jest z góry znane, lecz działania, które są niepewne.

 

Ramka: Czy wiesz, że firmy ubezpieczeniowe też się ubezpieczają? Jest to tak zwana reasekuracja. Przykładowo gdy polska firma ubezpieczeniowa sprzedaje ubezpieczenia na wypadek powodzi, to część składki pobranej od klientów odprowadza np. do konkretnej firmy międzynarodowej. Czyni tak, ponieważ może się zdarzyć, że w jakimś roku będzie znacznie więcej strat związanych z powodzią niż zazwyczaj (np. nadejdzie powódź tysiąclecia). Dzięki takiej reasekuracji firma może bez problemów uzyskać wsparcie od dużej międzynarodowej grupy kapitałowej, u której się ubezpieczyła i wypłacić należyte odszkodowania bez ponoszenia strat.

Zadania:

  • Wyjaśnij, czym jest ryzyko.
  • W jaki sposób działają ubezpieczenia?
  • Co odróżnia ubezpieczenia od hazardu?
  • Jaka jest gospodarcza rola firm ubezpieczeniowych?

[Sugestia ilustracyjna: klient mówi do ubezpieczyciela: „Chciałbym się założyć z ubezpieczalnią, że skręcę nogę. Mam nadzieję tego zakładu nie wygrać”].

Kategorie
Teksty

Czytaj również

matthews-protekcjonizm-nie-zapewnia-bezpieczenstwa-zywnosciowego-tylko-je-ogranicza

Handel zagraniczny

Matthews: Protekcjonizm nie zapewnia „bezpieczeństwa żywnościowego”, tylko je ogranicza

Oczekiwanie, że protekcjonizm zapewni bezpieczeństwo żywnościowe nie ma racji bytu.

Gordon_Grozne_konsekwencje_niemieckiej_szkoly_historycznej

Historia myśli ekonomicznej

Gordon: Groźne konsekwencje niemieckiej szkoły historycznej

Według Misesa niemiecka szkoła historyczna dążyła do ograniczenia międzynarodowego wolnego handlu.

Nyoja_O-„dekolonizacji”-praw-własności

Społeczeństwo

Nyoja: O „dekolonizacji” praw własności

Twierdzi się, że zasady wolności jednostki i własności prywatnej są po prostu kwestią pewnych preferencji kulturowych...

Allman_Ego kontra maszyna

Innowacje

Allman: Ego kontra maszyna

Dlaczego niektórzy ludzie tak nerwowo reagują na nowe modele sztucznej inteligencji?


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.