Nadszedł ostatni dzień Szkoły Ekonomicznej i ostatni dzień wykładowy. Pierwszym wykładem dnia był wykład mgr. Bonawentury Lacha o efektach zewnętrznych. Jako efekty zewnętrzne rozumiemy zyski i koszty które generowane są dla osób niebędących stronami transakcji rynkowych. W zależności od tego, czy efekt zewnętrzny przynosi zyski, czy straty, mówimy albo o pozytywnym efekcie, albo negatywnym efekcie zewnętrznym. Przykładem pierwszego będzie latarnia morska czy zadbany ogród, przykładem drugiego będzie użytkowana linia kolejowa (generuje hałas i iskry).
Ze względu na obecność negatywnych efektów (i pozytywnych, za które płaci tylko część użytkowników) państwo rości sobie prawo do ich internalizacji, a więc ustanowienia regulacji, które nie będą pozwalały na przerzucanie kosztów na inne jednostki. Przykładami internalizacji są podatki i dopłaty Pigou (obciąża się np. emitenta spalin), limity produkcji, minimalizowanie kosztów transakcyjnych (pozwalają na samodzielne, oddolne formy internalizacji w oparciu o prawo zobowiązań), zadośćuczynienie (pokrycie kosztów w formie odszkodowania), przejęcie dostarczania dóbr przez rząd (i narzucenie podatków za dostarczanie), oraz ostatecznie wprowadzenie praw własności (generowane przez kolej iskry i spaliny traktować będziemy jako naruszenie własności plonów rolników przy linii kolejowej).
Przy pozytywnych efektach zewnętrznych powstają pewne wątpliwości. Nie ma bowiem pewności, czy emitent p. efektów zewnętrznych nie czerpie satysfakcji z ich emisji, która rekompensuje brak opłat. Nie ma też całkowitej pewności czy pozytywny efekt zewnętrzny faktycznie pozwala na czerpanie zysku przez otoczenie. Bardzo podobnie można rozważać efekty negatywne — każde działanie które komuś nie odpowiada, bez względu na fakt naruszenia praw, może być traktowane jako efekt zewnętrzny.
Następny wykład, dotyczący międzynarodowych systemów monetarnych w myśli Friedricha Augusta von Hayeka wygłosił dr Mateusz Benedyk.
Szczególnym wkładem Hayeka jest tu typologia międzynarodowych systemów walutowych, które dzieli w formie typów idealnych na homogeniczne waluty międzynarodowe, system rezerwy krajowej i niezależne waluty krajowe. Pierwszy z nich byłby systemem, w którym istnieje tylko jeden rodzaj pieniądza międzynarodowego i nie byłoby hierarchii środków płatniczych (np. w formie międz. standardu złota, gdzie złote monety funkcjonują w każdym kraju). System rezerwy krajowej opiera się też o pieniądz międzynarodowy (złoto), ale istnieje ogólna hierarchia środków płatniczych. Istnieją banki centralne posiadające kruszec, które na podstawie walut opartych o złoto banki tworzą substytuty pieniądza. Istnieje też system niezależnych walut krajowych, gdzie tej hierarchii nie ma. Każdy z tych systemów funkcjonuje nieco inaczej pod kątem radzenia sobie z dostosowaniem, związanym z zmianą bilansu.
Znaczące jest to że przy walucie międzynarodowej następuje zmiana cen dóbr wynikająca z systemu popytu i podaży - przy walutach niezależnych mamy do czynienia dodatkowo z osłabieniem waluty przy ujemnym bilansie handlowym. Hayek pod koniec życia wrócił do prac nad zagadnieniami dotyczącymi teorii ekonomii oraz wyżej wymienionego tematu. Postulował denacjonalizację pieniądza: uznanie że każde przedsiębiorstwo mogłoby emitować konkurencyjne pieniądze. Producenci konkurowaliby głownie ze sobą swoją motywacją. Brak pewności co do emisji pieniądza w praktyce wyeliminowałby z takiego systemu rezerwę cząstkową a przez to zaburzenia monetarne prowadzące do cyklów koniunkturalnych.
/JJ/IMG_7583.jpg)
/JJ/IMG_7584.jpg)
Po wykładzie i krótkiej przerwie, uczestnicy wraz z prowadzącymi udali się w grupach na seminarium podstawowe. Przedmiotem dyskusji jest tekst Friedricha Augusta von Hayeka o wolności walutowej jako sposobie na powstrzymanie inflacji, który nawiązuje do prac Hayeka o denacjonalizacji pieniądza, czyli potraktowaniu go jak każde inne dobro które może być produkowane przez rynek.
/JJ/IMG_7586.jpg)
Po przerwie obiadowej, uczestnicy wrócili na wykłady. Przedostatni wykład Szkoły, dotyczący hayekowskiej mikroekonomii, wygłosił dr Jakub Bożydar Wiśniewski. Wykład ten jest też formą uhonorowania tego austriackiego ekonomisty w 50-lecie otrzymania przez niego Nagrody Banku Szwecji im. Alfreda Nobla. Tym bardziej, że wkład Hayeka do ekonomii austriackiej i ekonomii jako takiej jest bardzo istotny. Wkład ten można wyróżnić już na poziomie metodologicznym. Hayek stwierdził bowiem, że poza obiektywnymi faktami i subiektywnymi interpretacjami, należy wyróżnić również fakty subiektywne i intersubiektywne, co wynika z teorii metodologicznego indywidualizmu i subiektywizmu, tak bardzo charakterystycznego dla szkoły austriackiej. Dodatkowy wkład, już nieco bardziej znany, to hayekowskie rozumienie cen jako kanału informacji, sygnalizującego relatywną rzadkość dóbr, motywującego do działań dostosowawczych (jeżeli rośnie cena, jest szansa na zysk arbitrażowy przez zaoferowanie produktu po niższej cenie), i wysyłanie efektywnościowych sygnałów zwrotnych. Tak samo – układ cen ma charakter ładu spontanicznego, o charakterze oddolnym i zdecentralizowanym (gdzie kontynuuje myśl Mengera). Ład spontaniczny, ze względu na swoją strukturę zdecentralizowaną, ma możliwość wykorzystania wiedzy, którą centralny planista nie byłby w stanie wykorzystać albo nie zdążyłby wykorzystać, bo straciłyby na aktualności. Dyskutując hayekowską mikroekonomię, należy też wspomnieć o krytyce idei równowagi ogólnej. Jak wskazuje, idea ta jest nierealistyczna oraz nie przewiduje żadnej roli dla przedsiębiorczości, przez co nie jest w stanie wytłumaczyć dynamicznego charakteru gospodarki i przyjmuje błędnie za optimum statyczny stan gospodarki. Podobnie — Hayek jest wysoko krytyczny wobec idei „konkurencji doskonałej”, stanowiącej odzwierciedlenie statycznego modelu ekonomicznego. Wedle Hayeka, konkurencja doskonała jako model jest zaprzeczeniem realnej konkurencji jako takiej i nie jest w stanie opisać działania procesów ekonomicznych.
Ostatni wykład, dotyczący makroekonomii wg. Hayeka, wygłosił dr Przemysław Rapka. Wykład ten dotyczył kwestii szczególnej, czyli problematyki tzw. „trójkątów Hayeka”, czyli budowy struktury kapitałowej w ramach procesu produkcji i powiązaniu tej kwestii z teorią monetarną. Hayek był pionierem wśród ekonomistów w uwzględnianiu elementów mikroekonomicznych w analizie makroekonomicznej.
Po zakończeniu ostatniego wykładu, przystąpiono do I etapu egzaminu. Egzamin ma charakter ustny i przeprowadzany jest przed komisją złożoną z doświadczonych członków Instytutu Misesa, którzy posiadają stopnie naukowe. Egzamin taki przeprowadzany jest na wzór akademicki i oparty jest o materiał wykładowy. Zdanie egzaminu pozwala uczestnikowi na ponowny przyjazd na drugą Szkołę i uczestniczenie w seminariach zaawansowanych. Najlepsi uczestnicy I etapu przechodzą do II, finałowego, etapu. Dojście do tego etapu już samo w sobie oznacza o posiadaniu wyjątkowych umiejętności myślenia ekonomicznego oraz posiadania dużej jak na młody wiek wiedzy.
Po I etapie, wyłonionych zostało 5 finalistów, którzy w ramach II etapu byli pytani o bardziej szczegółowe, wykraczające poza progam Szkoły, zagadnienia. W ramach tego etapu liczyła się nie tylko wiedza, ale i umiejętność myślenia oraz rozumowania jak ekonomista. Dojście do tego etapu świadczy — nawet jeżeli nie zajmie się najwyższego miejsca — o bardzo wysokich kompetencjach ekonomicznych.
O godzinie dziewiątej zostały uroczyście ogłoszone wyniki egzaminu i rozdane certyfikaty uczestnictwa. Pierwsze miejsce w tegorocznej edycji zajął Antoni Pyżalski, drugie miejsce zajął Jakub Aleksander Miłosz, trzecie miejsce zaś Tymoteusz Ochrymiuk. Instytut Misesa gratuluje wszystkim laureatom i finalistom!
Ogłoszeniem wyników Szkoła Ekonomiczna została oficjalnie zakończona. Bardzo dziękujemy uczestnikom za spędzenie 4 dni na nauce ekonomii!
Bardzo dziękujemy też Darczyńcom, którzy zdecydowali się pomóc nam sfinansować ów niepowtarzalny kurs ekonomii. Liczymy na spotkanie się z uczestnikami Szkoły już za rok, w ramach seminarium zaawansowanego oraz Zjazdu Austriackiego.
Zdjęcia: Szymon Burek, Jakub Juszczak (zdj. 2,3,4).