Wspieraj Instytut Misesa w 2025 roku!
19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
Powrót
Filozofia polityki

Thornton: Ekonomia preperstwa

0
Mark Thornton
Przeczytanie zajmie 4 min
Thornton_Ekonomia preperstwa1
Pobierz w wersji
PDF

Źródło: mises.org 

Tłumaczenie: Jakub Juszczak 

Preperstwo to dość niewielka branża działająca w Stanach Zjednoczonych, a roczne wydatki związane z nim są niższe niż kwota, jaką rząd wydał w czasie gdy przygotowywałem ten esej.       

Interesującą kwestią jest wysokość wydatków, a także celowość i skuteczność preperstwa. Niestety, media głównego nurtu przedstawiają jednak preperów jako osoby nieracjonalne i oderwane od rzeczywistości. Należy jednak zauważyć, że z naukowego punktu widzenia preperstwo jest racjonalne, skuteczne i zupełnie normalne.   

Nie jestem żadnym wybitnym preppersem ani nawet ekspertem w branży surwiwalu. Ten artykuł nie jest poradnikiem ani nie ma na celu udzielania jakichkolwiek wskazówek. W tym artykule skupię się wyłącznie na przygotowaniach do „klęsk żywiołowych”, a nie do „katastrof spowodowanych przez człowieka”. 

Katastrofy takie nie są spowodowane przez społeczeństwo ani naturę, ale przez rząd. Obejmują one takie zjawiska, jak wojna, hiperinflacja i załamanie gospodarcze związane z niekontrolowanymi wydatkami rządowymi, zadłużeniem i inflacją spowodowaną drukowaniem pieniędzy. Nawet tak proste interwencje rządowe, jak polityka leśna, mogą zwiększać liczbę katastrof naturalnych. Katastrofy spowodowane przez rząd są gorsze i trwają dłużej niż tenaturalne i wymagają dodatkowych przygotowań w zakresie takich kwestii, jak produkcja na własne potrzeby, samoobrona oraz alternatywne środki płatnicze i opieka zdrowotna. 

Chociaż każda klęska żywiołowa wydaje się całkowicie przypadkowa, zesłana przez jakiegoś złego Boga, w rzeczywistości przebiega ona według schematów, które są coraz lepiej znane nauce, nawet jeśli pojedyncze zdarzenie jest niezwykle mało prawdopodobne do wystąpienia — nawet w ciągu całego życia. Rosnąca skala klęsk żywiołowych wynika prawdopodobnie wyłącznie z częstszego zgłaszania takich zdarzeń i większej liczby ludności zamieszkującej niebezpieczne obszary. Dlaczego ludzie przygotowują się na wystąpienie katastrof? Najprostsza odpowiedź brzmi: ponieważ chociaż prawdopodobieństwo wystąpienia klęski żywiołowej jest niskie, koszt przygotowań jest również niezwykle niski, a potencjalne korzyści niezwykle wysokie.       

Koszty są nadzwyczaj niskie, gdyż najczęściej używane przez nas artykuły pierwszej potrzeby nie psują się, albo dają się przechowywać dość długo. Woda, żywność, leki, artykuły papiernicze, artykuły jednorazowego użytku, alternatywne źródła światła i gotowania — to wszystko są rzeczy, które powinniśmy już mieć. Preperstwo na tym etapie to po prostu upewnienie się, że masz wszystko, co niezbędne, wraz z apteczką pierwszej pomocy, latarką, gaśnicą itp. 

darowizna.jpg

Przygotowanie na etapie II polega na uzupełnieniu odpowiednichzapasów na wypadek dłuższych sytuacji kryzysowych. Można to zrobić, kupując niektóre z określonych artykułów w większych ilościachhurtowo w każdym okresie rozliczeniowym i ewentualnie oszczędzając pieniądze. Przygotowanie to staje się jeszcze bardziej ekonomiczne, gdy rząd podstępnie zwiększa podaż pieniądza papierowego i z czasem podnosi ceny. Wszystko, co kupujesz dzisiaj w sklepie w promocji, prawdopodobnie tylko podrożeje później. Możesz zwiększyć oszczędności, dodając do nich artykuły takie jak kosmetyki. 

Jak to się ma do tego, że korzyści z przygotowań są tak wysokie? Cóż, gospodarka rynkowa jest tak dobra w dostarczaniu wszystkiego, czego potrzebujemy, po stabilnych cenach, że często popełniamy błąd, utożsamiając cenę rynkową towaru z jego wartością. Kiedy dochodzi do klęsk żywiołowych, dostawy niektórych towarów mogą zostać wstrzymane. Inne towary mogą zyskać nowe znaczenie, na przykład baterie do latarek. Niektóre towary wydają się zyskiwać na wartości tylko w sytuacjach awaryjnych, jak radio zasilane energią słoneczną, które w innym przypadku jest używane tylko podczas wypoczynku na świeżym powietrzu. Osoby przygotowujące się na wypadek katastrofy zazwyczaj pamiętają o tym, aby mieć pod ręką wszystkie tego typu towary. 

Nie twierdzę, że ludzie nie przesadzają czasem z przygotowaniami. Twierdzę jedynie, że z punktu widzenia ekonomii osoby przygotowujące się na wypadek katastrofy po prostu oszczędzają i inwestują mądrzej niż osoby, które tego nie robią. 

Być może jest to częściowo też kwestia gustu. Preppersi są prawdopodobnie bardziej niechętni do podejmowania ryzyka i rzadziej osiedlają się w strefach trzęsień ziemi, powodzi rzecznych itp. Preppersi mają prawdopodobnie również niższe preferencje czasowe i są bardziej skłonni do oszczędzania i inwestowania, zapewniając osobiste i ogólnefundamenty lepszego funkcjonowania społeczeństwa.   

Rzecz jasna, proces kapitalistyczny dobrze wykorzystuje również osoby podejmujące ryzyko, takie jak przedsiębiorcy, a nawet osoby o awangardowych gustach i kreatywności. 

Preperstwo, czyli gotowość na nieprzewidziane zdarzenia, to wysoce racjonalne działanie. W przypadku klęski żywiołowej preperzy mają znacznie większe szanse przyczynić się do rozwiązania problemów jako faktyczni „pierwsi reagujący”, a znacznie mniejsze szanse zwiększyć ciężar samej klęski jako tzw. ofiary. 

Źródło ilustracji: pexels.com

Kategorie
Filozofia polityki Przedsiębiorczość Teksty


Nasza działalność jest możliwa dzięki wsparciu naszych Darczyńców, zostań jednym z nich.

Zobacz wszystkie możliwości wsparcia

Wesprzyj Instytut, to dzięki naszym Darczyńcom wciąż się rozwijamy

Czytaj również

Tłumaczenia

Thornton: Martini na bazie płynu do dezynfekcji rąk

Nie jest normalne, że rząd zabronił nastolatkom kupowania i spożywania produktów alkoholowych. Naturalną rzeczą dla dzieci powinno być rozpoczynanie spożywania rozcieńczonych drinków w rodzinnym gronie. Tak właśnie uczyłyby się ograniczeń i niebezpieczeństw oraz przyjętych standardów w tym otoczeniu.Tymczasem zakaz niszczy rodzinną więź i mówi nastolatkom, że są pozostawieni sami sobie oraz własnym wymysłom.

Thornton_Apoplitoryzmofobia_2.png

Pieniądz

Thornton: Apoplitoryzmofobia

Apoplitoryzmofobia to strach przed deflacją. Ściśle mówiąc, jest to strach przed tym, że gospodarka „ucierpiałaby” w wyniku spadku cen lub ogólnego obniżenia cen dóbr i usług. Ten strach opanował niektórych ekonomistów, dziennikarzy i decydentów z oślepiającą siłą wiary.

Tłumaczenia

Thornton: Co spowodowało irlandzki głód ziemniaczany?

Irlandzki głód przedstawia się często jako przykład katastrofy wywołanej przez wolny rynek. Jeśli jednak przyjrzymy się bliżej temu tragicznemu wydarzeniu, to zobaczymy, że winna była raczej angielska polityka podboju, kradzieży, niewolnictwa, protekcjonizmu, opieki rządowej, robót publicznych oraz inflacji.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.