Wspieraj Instytut Misesa w 2025 roku!
19 2130 0004 2001 0253 7975 0001
Powrót
Tłumaczenia

Zitelmann: Albania: Z ubogiego państwa Europejskiego do stolicy narkotyków

0
Rainer Zitelmann
Przeczytanie zajmie 6 min
Zitelmann_Albania z ubogiego do narkotyków
Pobierz w wersji
PDF

Tłumaczenie: Mateusz Czyżniewski 

Artykuł niniejszy jest fragmentem książki Rainera Zitelmanna The Origins of Poverty and Wealth: My world tour and insights from the global libertarian movement. Tłumaczenie za zgodą Autora. 

W Tiranie, stolicy Albanii, byłem w maju 2022 roku i w październiku 2023 roku. Albania staje się coraz bardziej popularnym celem turystycznym. W 2022 roku ten mały kraj odwiedziło 7,5 miliona turystów, a licząca tylko 2,8 miliona mieszkańców Albania zanotowała dalszy wzrost gospodarczy, osiągając w 2023 roku około 10 milionów odwiedzających, a w 2024 roku — prawie 14 milionów. Śródziemnomorski klimat oraz niskie ceny sprawiają, że południowoeuropejskie wybrzeże staje się niezwykle atrakcyjne. 

Przed wyjazdem na lotnisko dostałem od przyjaciela wiadomość na WhatsAppie: „Nie daj się okraść w tym państwie bandytów, jakim jest Albania.” W Tiranie spotkałem absolwenta Londyńskich studiów Adri Nurellariego, imponującą postać, która kształtowała ruch libertariański w Albanii. Był doradcą Partii Demokratycznej w Albanii, a teraz doradza Partii Demokratycznej w Kosowie. Odnosząc się do kwestii bezpieczeństwa i przestępczości wyjaśnił, że poziom przestępczości w sektorze narkotykowym jest wysoki. Ale właśnie dlatego, że przestępcy mogą zarobić ogromne sumy na produkcji i sprzedaży narkotyków, drobne przestępstwa się nie opłacają: „Po co kraść kilka setek euro od turysty, skoro można zarobić miliony na nielegalnych narkotykach?” 

Podczas kolacji zapytałem Bjornę, członka „Students for Liberty”, jak ludzie zarabiają na życie w Albanii. „Naprawdę nie wiesz?” zapytała, śmiejąc się. „Na uprawie i sprzedaży marihuany.” Skrytykowała prezydenta Albanii, który przekształcił kraj w „państwo narkotykowe”. Oczywiście nie ma oficjalnych danych to potwierdzających, ale Albania jest teraz nazywana „Kolumbią Europy”. Szacuje się, że od jednej trzeciej do połowy produktu krajowego brutto Albanii pochodzi z handlu narkotykami. W każdym razie, z przemytu narkotyków rocznie generowanych jest kilka miliardów euro. 

Choć kraj jest biedny, warunki życia poprawiły się znacząco w porównaniu z okresem socjalistycznym. Bjorna opowiedziała mi, że jej dziadkowie mieszkali kiedyś z rodziną w 80-metrowym mieszkaniu, w którym mieszkało aż dwadzieścia osób. Trudno to sobie wyobrazić, ale czytałem, że nie było rzadkością, gdy cztery do dziesięciu osób mieszkało w małych 50-metrowych mieszkaniach. 

Albania była wtedy najbiedniejszym krajem Europy. W całym kraju było tylko 1 265 samochodów, a żaden z nich nie był prywatny. Jeszcze na początku lat 90. nie było żadnych sygnalizatorów świetlnych w Albanii. Dziś Tirana jest przepełniona samochodami, dla których ruchu miasto to wyraźnie nie zostało zaprojektowane. Podobnie jak na Manhattanie, kierowcy ciągle stoją w korkach. Od czasu do czasu widzieliśmy wyjątkowo drogi luksusowy samochód, na przykład Ferrari — „to są baronowie narkotykowi,” powiedziała Bjorna. 

Podczas spaceru po Tiranie minąłem kilka bunkrów. Dyktator Enver Hoxha był paranoikiem i żył nieustannie obawiając się, że Albania może zostać zaatakowana przez kraje kapitalistyczne. Dlatego rozkazał wybudować 200 tysięcy bunkrów w całym kraju, z których wiele przetrwało do dziś. Bjorna opowiedziała mi, że jej znajomi nawet zaadaptowali jeden z nich na restaurację. Na lotnisku spotkałem młodego mężczyznę, studenta prawa, który zaczął inwestować w nieruchomości. Pokazał mi zdjęcie dawnego bunkra, który miał gustowne wnętrze i powiedział, że marzy o tym, aby przekształcić go w dom wakacyjny i potem go wynajmować. 

Nieco większy bunkier został zachowany na Muzeum Bunkrów. Wystawa robi wrażenie. Ukazuje pełną skalę komunistycznego terroru w państwie Envera Hoxhy. 

darowizna.jpg

Obraz, który maluje muzeum, jest dokładnym przeciwieństwem wyobrażenia, jakie miałem o Albanii kiedy byłem młodszy. Jako nastolatek byłem maoistą. W wieku 13 lat założyłem „Czerwoną Komórkę” w mojej szkole i wydawałem gazetę pod tytułem „Czerwona Flaga”. Pamiętam, jak leżałem w łóżku o 23.00, słuchając Radia Tirana. 

W rzeczywistości o Albanii nie wiedzieliśmy niczego, jedynie projektowaliśmy nasze socjalistyczne utopijne tęsknoty na kraj, w którym Hoxha rządził w latach 1946-1985. Prawda była taka, że Albańczycy żyli w kraju przypominającym więzienie. Każdy, kto próbował nielegalnie opuścić kraj, w najlepszym wypadku trafiał do więzienia lub do jednego z obozów pracy na wiele lat, a w najgorszym — zostawał zastrzelony. Niemal 1000 osób nie przeżyło prób ucieczki z kraju. 

Albania całkowicie odizolowała się od reszty świata, co ilustruje następujący incydent: Matka Teresa, która stała się znana na całym świecie dzięki pracy z ubogimi, bezdomnymi, chorymi i umierającymi, jest czczona jako święta przez Kościół katolicki, desperacko chciała odwiedzić swoją umierającą matkę mieszkającą w Albanii. Głowy państw wykorzystały wszystkie dostępne kanały dyplomatyczne, aby pomóc spełnić życzenie Matki Teresy, ale bezskutecznie. Jej matka zmarła samotnie w Albanii w 1981 roku, nie mogąc zobaczyć córki po raz ostatni. Dopiero w 1990 roku, pięć lat po śmierci Hoxhy, Matka Teresa mogła odwiedzić kraj i odwiedzić jej grób. 

Tego, czego również nie wiedzieliśmy — i nie wiedzieli tego także Albańczycy — to fakt, że Hoxha i czołowi komuniści żyli znacznie lepiej niż reszta obywateli, będąc całkowicie od nich odizolowani. Od końca lat 60. aż do swojej śmierci w 1985 roku, Hoxha nie opuścił kraju, prawie nigdy nie wychodząc z tzw. Blloku (Bloku), czyli centralnej dzielnicy Tirany, która miała powierzchnię zaledwie 21 boisk piłkarskich. Hoxha mieszkał tu od 1944 roku aż do swojej śmierci, dzieląc Blok z członkami i kandydatami Centralnego Komitetu Partii Pracy Albanii oraz ich rodzinami. 

Co robił dyktator przez cały dzień? Razem z zespołem ghostwriterów napisał 68 książek, w których wychwalał zalety socjalizmu. A to w najbiedniejszym kraju Europy. Kiedy zapytałem Adri, co poszło nie tak w procesie przejścia od socjalizmu do demokracji i gospodarki rynkowej, odpowiedział: „Nie nastąpiła żadna zmiana w kręgach elit. Zasadniczo pozostały one te same. Może było kilka rodzin, które sprawowały władzę za czasów Hoxhy i one wciąż ją mają.” W efekcie nie ma poważnego zainteresowania zajmowaniem się przeszłością i zbrodniami dyktatury Hoxhy. Mówi o tym chociażby fakt, że tylko około 20 procent przedsiębiorców i właścicieli ziemskich, którzy zostali wywłaszczeni przez komunistów, odzyskało swoją własność i otrzymało śmiesznie małe odszkodowanie wynoszące zaledwie dziesięć milionów dolarów. 

Po upadku socjalizmu wielu Albańczyków opuściło kraj. W porównaniu z wielkością populacji, żadne inne państwo europejskie nie doświadczyło większej emigracji po upadku socjalizmu. W ciągu ostatnich 30 lat Albania straciła około 30 procent swojej ludności. Dziś w kraju mieszka tylko 2,8 miliona ludzi. Często są to najlepsi i najzdolniejsi młodzi Albańczycy, którzy wyemigrowali. Wielu osiedliło się w Grecji i Włoszech. Adri wyjaśnił, że tylko we Włoszech mieszka teraz 350 000 Albańczyków, którzy posiadają 40 000 firm i generują 7 procent włoskiego PKB. Dziś poza granicami kraju mieszka więcej Albańczyków niż w samej Albanii. 

Źródło ilustracji: pixabay.

Kategorie
Filozofia polityki Tłumaczenia Wzrost gospodarczy


Nasza działalność jest możliwa dzięki wsparciu naszych Darczyńców, zostań jednym z nich.

Zobacz wszystkie możliwości wsparcia

Wesprzyj Instytut, to dzięki naszym Darczyńcom wciąż się rozwijamy

Czytaj również

tydzień argentyński

Interwencjonizm

Zitelmann: Argentyna i rewolucja Javierego Milei

Czego możemy nauczyć się na przykładzie Argentyny? Zmiana opinii publicznej musi poprzedzać jakąkolwiek znaczącą reformę.

Zitelmann_Chile gdy modelowy kraj kapitalistyczny wybiera socjalistę

Wzrost gospodarczy

Zitelmann: Chile - gdy modelowy kraj kapitalistyczny wybiera socjalistę

Chile przez długi czas było uważane za modelowy kraj kapitalistyczny Ameryki Łacińskiej.

Zitelmann_Mit socjalistycznej Szwecjia

Interwencjonizm

Zitelmann: Mit socjalistycznej Szwecji

Jeśli Szwecja była kiedyś krajem socjalistycznym, to miało to miejsce kilka dekad temu.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.