Bylund: Jak państwo opiekuńcze zdeprawowało Szwecję
Państwo opiekuńcze mogłoby funkcjonować jedynie ceteris paribus — w świecie, który się nie zmienia, czyli takim, z którym według aparatu państwowego rzeczywiście mamy do czynienia. Osobistą dumę z pracy i rodziny potraktowano jako coś danego raz na zawsze. Te wraz z rozwojem państwa opiekuńczego zaczęły jednak zanikać.
Pogorzelski: Zarabianie na żałobie narodowej
Na temat tego, co się stało, o ludziach, którzy zginęli, o tych którzy przeżyli oraz o samej katastrofie powiedziano już wiele i pewnie usłyszymy jeszcze niejedno. Mało kto jednak, a jeżeli już to w samych najgorszych słowach, mówi o tych, dzięki którym możemy wspólnie przeżywać tę żałobę narodową.
Wozinski: Etyka jako kodeks prawa własności w ujęciu Hansa-Hermanna Hoppego
Kształt współczesnych teorii etycznych wyznaczony jest przez spór rozmaitych kierunków, takich jak: eudajmonizm, deontologizm czy też personalizm. Bardzo często można też spotkać się z postulatem braku jakichkolwiek norm, który ma być rezultatem niewspółmierności ludzkich siatek pojęć oraz mnogości narracji.
Machaj: Korupcja i Kammel
W polskich mediach pojawił się wątek dotyczący nepotyzmu i kolesiostwa w banku PKO. Sprawa ma dotyczyć znanego i sympatycznego prezentera telewizyjnego, którego firma ze względu na personalne koneksje z jednym z pracowników banku, otrzymywała całkiem korzystne warunki kontraktowe.
Machaj: Przyzwoici bogacze
Ostatnio natknąłem się na niezwykle błyskotliwą uwagę Dávili o tym, że współczesne egalitarne demokracje wcale nie zlikwidowały bogaczy. Jedyne, co osiągnęły, to zlikwidowały bogaczy przyzwoitych. I trudno odmówić mu racji – istotnie doszło do tego, że wielu bogatych ludzi potraciło swoje majątki – to jednakże nie oznacza, iż zlikwidowano warstwę bogatych na dobre. Zamiast tego, na miejsce wcześniejszych bogaczy przyszli po prostu inni, ale za to dużo lepiej przystosowani do nowych zasad współczesnych demokracji.
Ludwig von Mises: Korupcja
Analiza interwencjonizmu byłaby niekompletna, gdyby pomijała zjawisko korupcji. Właściwie każdy akt ingerencji rządu w proces rynkowy musi być uznany – z punktu widzenia obywateli, których dotyczy – albo za konfiskatę, albo za podarunek. Z reguły wskutek takiego aktu jednostka lub grupa bogaci się kosztem innych jednostek lub grup. Często jednak krzywdzie jednych nie odpowiada żadna korzyść innych.
Hoppe: Etyka i ekonomia prywatnej własności
W historii myśli społecznej i politycznej przedstawiano różne propozycje rozwiązania problemu ładu społecznego i ta różnorodność wewnętrznie sprzecznych projektów doprowadziła do sytuacji, w której poszukiwanie pojedynczego, „właściwego” rozwiązania jest obecnie często uważane za iluzoryczne. Jednak, jak spróbuje wykazać Hans-Hermann Hoppe, właściwe rozwiązanie istnieje; a więc nie ma powodu, aby poddawać się moralnemu relatywizmowi. Rozwiązanie jest znane od setek lat, jeśli nie znacznie dłużej.
Bhandari: Regulacje prawne korumpują
Jayant Bhandari w swoim artykule pisze o ułudzie nadziei związanych państwowymi regulacjami płacy i o szkodliwości braku funkcjonowania systemu praw własności w Indiach. Autor opisuje przypadki korupcji i łamania wolności obywateli swojego kraju. Artykuł pochodzi z zasobów Mises Daily.
Lemieux: W obronie łapówek
Dlaczego przekupywanie urzędników państwowych powinno być nielegalne? Z pewnością najlepszą sytuacją byłaby taka, w której państwo jest tak silnie ograniczone w swoich kompetencjach, że nie ma wiele do zaoferowania jeśli chodzi o przywileje i gdzie w rezultacie nie praktykuje się przekupywania urzędników. Najgorszą sytuacją jest zaś taka, w której państwo jest wszechmocne i urzędnicy państwowi nie mogą być przekupieni, chyba, że za wysoką cenę (mając na myśli spodziewane kary) lub w pokrętny sposób. Pomiędzy najlepszą a najgorszą możliwością jest też namiastka najlepszej możliwości, gdy urzędnik państwowy może zostać przekupiony, aby oferujący łapówkę mógł kontynuować swoją pokojową działalność.
Kobus: Wolność, sprzymierzeniec czy hamulec rozwoju?
Publikujemy kolejne prace laureatów konkursu Instytutu Misesa na tekst na temat "Wolność, sprzymierzeniec czy hamulec rozwoju?" Praca Pani Martyny Kobus zajęła trzecie miejsce. Autorka w bardzo interesujący sposób powiązała idee wolności z etyką (tu: rozumianą religijnie) oraz odpowiedzialnością. Członkowie jury zdecydowali się docenić oryginalność, samodzielność, oraz niezależność wypowiedzi.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- Następna