Kealey: Argumenty przeciwko nauce jako dobru publicznemu
Historia najstarszej intelektualnej pomyłki w dziejach zachodniej myśli ekonomicznej sięga 1605 roku, kiedy to skorumpowany angielski prawnik i polityk, Francis Bacon, opublikował swoją książkę zatytułowaną Advancement of Learning. Bacon, który był niezwykle zainteresowany bogactwem i władzą, próbował wyjaśnić, w jaki sposób Hiszpania stała się najbogatszym i najpotężniejszym państwem za jego czasów.
Carden, Horwitz: Eugenika, najwyższy stopień postępowej inżynierii społecznej
Zgodnie z obowiązującą wersją historii ery postępowej, oświecone władze wkroczyły do akcji i rozpoczęły regulację rynku dóbr, pracy oraz kapitału, dzięki czemu uchroniły nieszczęsne masy przed niestałością nieograniczonego kapitalizmu wolnorynkowego. Pomimo powszechnego przyjęcia tej narracji tamtych wydarzeń istnieje wiele powodów, by zastanowić się, czy we właściwy sposób opisuje ona motywacje i nadzieje reformatorów ery postępowej.
McMaken: Hodowcy bydła a imperium na amerykańskim Zachodzie
"Niedawno oczy Ameryki zwróciły się ku farmie bydła nieopodal Bunkerville w stanie Nevada, gdy doszło tam do militarnego oblężenia, podczas którego dziesiątki agentów federalnych, m.in. w helikopterach, z bronią maszynową i snajperską, wylądowały na ranczu, by dokonać przejęcia bydła, schwytać ludzi, i ogólnie pokazać, kto tu rządzi".
Abela: Austriacka Szkoła Ekonomii i interwencjonizm w Japonii
"Japonia obchodzi w tym roku swoje 2 673 urodziny. Ma historię bogatą, ale zdominowaną przez boskich cesarzy i autokratycznych, kochających podatki przywódców wojskowych. Tak więc gospodarcza i socjalna niedola ostatnich 20 lat jest rezultatem ponad 2000 lat kontrolowanej przez państwo edukacji i wojskowej mentalności, a nie błędów gospodarczych. Młodzi Japończycy wyraźnie szukają odpowiedzi, ale żadne japońskie źródło nie pomaga im zrozumieć, skąd biorą się problemy. W rezultacie zanim dojrzeją na tyle, aby samemu zrozumieć to, co ich otacza, obejmują już posadę na jakimś rządowym stanowisku".
Marquart: Państwo samo prowadzi do ubóstwa, z którym później chce walczyć
Panujący system pieniądza papierowego jest głównym czynnikiem odpowiedzialnym za pogłębiającą się dysproporcję w dochodach i za wzrastające obecnie w wielu krajach wskaźniki ubóstwa. Mimo to państwa rosną w siłę, chcąc ujarzmić system rynkowy, rzekomo odpowiedzialny za ubóstwo, do którego tak naprawdę doprowadziły same państwa wraz ze swoimi zwolennikami.
Block: Czy linie lotnicze powinny być subsydiowane?
Argumenty za rządowym wsparciem linii lotniczych zawierają podstawową tezę, że zadaniem rządu jest zapewnienie dynamiczności gospodarki. Ci, którzy sprzeciwiają się takiemu poglądowi, uważają, że to rynek sam w sobie wypełnia to zadanie za pomocą sił konkurencji oraz alokacyjnych mechanizmów cenowych i dochodowych.
Richman: Regulacja - prawda i manipulacja
Alternatywą dla gospodarki w całości kontrolowanej przez rząd wcale nie jest rynek totalnie nieregulowany. Co więcej: wyrażenie „niekontrolowana gospodarka” zawiera według mnie taką samą sprzeczność logiczną, jak chociażby „kwadratowe koło”. Jeśli coś jest naprawdę nie poddane żadnym regułom, nie jest ekonomią, a jeśli jakiś system jest ekonomiczny, zawsze jakimś prawom podlega. Określenie „wolny rynek” nie oznacza bowiem nieistnienia reguł; oznacza wolność od wpływów i wtrącania rządu.
Zweig: Klęska reglamentacji - zwycięstwo liberalizmu
Przemyślność ludzka nie dorosła jeszcze do regulowania procesów gospodarczych na dowolnym poziomie. Po jakimś czasie to lub inne niedopatrzenie, pozornie drobne, rozbija plan i przekreśla wszystkie najlepiej pomyślane usiłowania. Wysiłki okazują się daremne — pozycja reglamentacji zostaje stracona, a z nieubłaganą konsekwencją wraca dyktat życia, ślepy nakaz rzeczywistości.
Mises: Interwencjonizm
Jeśli historia mogłaby nas czegokolwiek nauczyć, to niewątpliwie tego, że żaden naród nie stworzył wyższej cywilizacji bez poszanowania prawa do posiadania własności prywatnej.
Holcombe: Kapitalizm kumoterski - produkt uboczny dużego rządu
Zwykłą odpowiedzią na kumoterstwo jest wezwanie do wprowadzenia dodatkowych rządowych uregulowań i nadzoru rynków, lecz taka reakcja często pogarsza problem. Przyczyną kumoterstwa jest wykorzystywanie władzy politycznej przez jej posiadaczy do własnych celów, więc rząd z mniejszą władzą regulacyjną lub mniejszym budżetem będzie mniej podatny na kumoterstwo. Większa obecność rządu w gospodarce ma tendencję do sprzyjania kumoterstwu, a nie zapobiegania mu.
Wołangiewicz: Polska próżniacza
Według danych przedstawionych przez FR w latach 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej zwiększyła się o 10,64 proc. Wydatki państwa na administrację na przestrzeni tego okresu wzrosły zaś o bagatela 10,6 mld złotych, czyli dwa razy więcej niż wygenerowała podwyżka podatku VAT z 22 do 23 proc.
Carden, Horwitz: Czy zawodność rynku to dostateczny powód dla rządowej interwencji?
Wytykanie niedoskonałości rynku nie usprawiedliwia ipso facto interwencji rządowej, a jedyną pewną metodą określania, czy „zawodność” rynku to faktycznie „zawodność”, jest porównanie do nieosiągalnego, teoretycznego ideału.
Zweig: O wytyczne polityki gospodarczej państwa
Gospodarka etatystyczna na całym świecie jest gospodarką droższą od prywatnej, gospodarką gorzej zorganizowaną i mniej rentowną. Stosowana na wielką skalę, podważa zasady współczesnego ustroju. Zwolennicy socjalizacji przemysłu muszą pamiętać o tym, że „pół socjalizacja“ dezorganizuje współczesny ustrój, nic na jego miejsce nie stwarzając. Jeśli etatyzacja daje ujemne rezultaty w innych krajach, to tym bardziej ujemne muszą być owoce etatyzacji w stosunkach polskich, w warunkach pracy młodej, niedoświadczonej biurokracji polskiej, nieprzyzwyczajonej do myślenia kategoriami gospodarczymi.
Rallo: Wenezuela - porażka socjalizmu
W 1998 r. Wenezuela była czwartym najbogatszym krajem Ameryki Łacińskiej (pod względem PKB per capita). W 2012 r. spadła na siódme miejsce — pomimo istotnych zasobów ropy i korzystnych warunków, które panowały w całym regionie. Spuścizna tych czternastu lat socjalizmu XXI wieku doprowadziła do skromnego wzrostu przeciętnego realnego dochodu o 0,8 proc. rocznie, cztery razy mniej niż w nieboliwiariańskich krajach, takich jak Chile, Kolumbia, Peru i Urugwaj.
Gruhn: Cała Polska czyta wydawcom
Wydawcy chcą, aby na nowości książkowe przez ustalony czas obowiązywała stała cena. Ograniczenie promocji ma doprowadzić do: obniżenia cen oraz poszerzenia i zróżnicowania oferty czytelniczej. Gdyby to bibliofilom nie wystarczyło, to przewiduje się również wzrost czytelnictwa, a pośrednio także i innowacyjności.
Machan: Żeby rozwiązać problem, potrzebujemy rządowej regulacji
Za regulacjami rządowymi kryje się założenie, że niektórzy ludzie posiadają sprawniejszy intelekt i silniejszy charakter moralny niż inni, że można ich między tymi innymi odnaleźć i że jest rzeczą ze wszech miar rozsądną, abyśmy właśnie im powierzyli władzę nad nami.
McCaffrey, Dorobat: Inflacja i niedobory w Wenezueli
Wenezuelska polityka gospodarcza konsekwentnie udowadnia, że jest kolejnym przykładem potwierdzającym tezę Ludwiga von Misesa, że nieposkromiona interwencja gospodarcza prowadzi do pełnego socjalizmu. Ciągle rozszerzające się regulacje cen świadczą nie tylko o tym, że zawsze łatwiej jest zwiększyć rządową kontrolę, niż ją zmniejszyć, ale także o tym, iż rządy zawsze poszukują nowych kozłów ofiarnych na rynku, zamiast przyznać się do porażki własnych działań.
Tucker: Zakazany plac zabaw
Zanim w 1981 r. powstały pierwsze regulacje w tej dziedzinie, przez całą historię ludzkości place zabaw trwały w stanie przerażającej anarchii. Od tego czasu rząd federalny uporał się także z tą dziedziną życia. Każdy stan ma własne regulacje, różnią się one zatem w poszczególnych częściach kraju. W Alabamie, na przykład, drewno jest w porządku, ale już za miedzą, w Georgii, konstrukcje muszą być wykonane z gumy, dzięki czemu latem nagrzewają się jak płonący węgiel i rujnują każdemu doświadczenie zabawy.
Hollenbeck: Europa potrzebuje uwolnienia rynku
By osiągnąć widoczne rezultaty, przywódcy najważniejszych krajów europejskich muszą mniejszą uwagę przykładać do programów oszczędnościowych, a bardziej skupić się na znoszeniu regulacji krępujących przedsiębiorców.
Kisiel: Państwo i koncentracja gospodarcza
Proces koncentracji gospodarczej nie odbywa się całkowicie naturalnie i że w wielu wypadkach jest wynikiem państwowego interwencjonizmu. Najczęstsze środki, za pomocą których państwo dokonuje – świadomie bądź nieświadomie – koncentracji gospodarczej, to: cła, kontyngenty, licencje i koncesje, bariery wejścia (np. wadia), prawo akcyjne (dot. fuzji spółek akcyjnych), wysokie stawki podatkowe (zwłaszcza CIT), państwowe przetargi, prawo patentowe i autorskie, dyskryminacja cenowa i praktyki dumpingowe, subwencje i zwolnienia podatkowe, płaca minimalna i taryfy branżowe, skupy interwencyjne i ceny gwarantowane oraz bankowość centralna oraz inflacja.
Barron: Ogłośmy Detroit wolnym miastem
Narastająca przez dekady tragedia Detroit, które ogłosiło już bankructwo, daje nam niezwykłą okazję, by przetestować nasze podstawowe zasady. Co by się stało, gdyby Detroit stało się wolnym miastem, w którym rząd zapewniałby bezpieczeństwo publiczne, uczciwe sądy, ochronę praw własności i nic ponadto? Czy niesłabnąca wolna przedsiębiorczość nie wzięłaby góry, tak jak to zawsze działo się w Ameryce?