Sieroń: Jastrzębie odleciały. RPP obniża stopy
Skala cięcia nie jest uzasadniona merytorycznie.
Rapka: Konsumpcja, oszczędności i inflacja w Polsce
Wzrost oszczędności w ciągu ostatniego roku przyczynił się do dezinflacji.
Sieroń: RPP drażni inflacyjnego tygrysa
Dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej byłoby wskazane.
Rapka: Czy RPP poddała się w walce z inflacją?
Komentarz do decyzji Rady Polityki Pieniężnej
Machaj: Zyski a inflacja czyli ilościowa teoria kontratakuje
Niektórzy wyciągają swoje dyżurne wytłumaczenie...
Sieroń: Putinflacja czy glapinflacja i socinflacja?
Rząd próbuje zrzucić odpowiedzialność za inflację na Putina.
Benedyk, Sieroń: Tarcza antyinflacyjna Instytutu Misesa
Bohaterski rząd walczy z inflacją… która wynika z wcześniejszej polityki.
Sieroń: Inflacja jednak nie „przejściowa”?
Politycy zawsze opisują nieprzyjemne zjawiska jako „przejściowe problemy”...
Rapka: Podwyżka stóp procentowych - krok w dobrą stronę, ale co dalej?
RPP w końcu zdecydowała się podnieść stopy procentowe,
Sieroń: Co oznacza nowa strategia Fedu?
Fed będzie mniej przejmował się ryzykiem przegrzania się gospodarki...
Benedyk: Dlaczego w USA podaż pieniądza drastycznie rośnie?
Władze fiskalne i monetarne ogłosiły co najmniej cztery programy, które mogą szybko podnieść podaż pieniądza
Sieroń: Czy banki centralne uratują gospodarkę przed COVID-19?
Rośnie ryzyko wzrostu długu publicznego, pieniędzy z helikopterów oraz wzrostu inflacji.
Sieroń: Pieniądze z helikoptera
W ubiegłym roku pisaliśmy o wprowadzeniu przez niektóre banki centralne ujemnych stóp procentowych do swoich instrumentariów. Ponieważ kroki te nie przyniosły oczekiwanych rezultatów, a wręcz mogły osłabić kondycję sektora bankowego, toczy się debata na temat użycia kolejnej nietypowej broni w bohaterskiej walce z presją deflacyjną. Chodzi oczywiście o pieniądze z helikoptera (ang. helicopter money), zwane również pieniądzem helikopterowym czy finansowaniem monetarnym (ang. monetary finance)
Machaj: Shadowstats a pomiar prawdziwej inflacji
Rządy lubią fałszować obraz rzeczywistości. Pozwala to im na dłuższe trwanie i realizację politycznych celów. Jednym z takich fałszów obrazu rzeczywistości mogłoby być raportowanie inflacji niższej niż „rzeczywista” (cokolwiek miałoby to znaczyć). Mogłoby to się opłacać ze względów wizerunkowych, a także finansowych, gdy chodzi o beneficjentów środków publicznych, których wypłaty są indeksowane o wskaźniki inflacji. Z samej jednak hipotetycznej możliwości i motywów do manipulacji jeszcze nie wynika, że na pewno są one dokonywane.
Lewiński: Złoto niekoniecznie najlepsze
Gdy funkcjonował standard złota, świat z całą pewnością nie był wolny od depresji gospodarczych. Do takiego dictum należy jednak dodać dwa podstawowe zastrzeżenia. Po pierwsze, nigdy w historii kłopoty gospodarcze nie były tak częste i tak głębokie, jak w ciągu ostatnich stu lat. Po drugie, niemal każdy kryzys w historii, poza niezależnymi od systemu monetarnego klęskami żywiołowymi i plagami, był wywołany odchodzeniem od standardu złota i wojnami.
Lewiński: Koniec monopolu NBP?
W wyniku zmian legislacyjnych Narodowemu Bankowi Polskiemu może wyrosnąć konkurent w prowadzeniu polityki pieniężnej. Ten konkurent będzie bardzo zależny od rządu, więc możemy spodziewać się, że będzie spełniał jego żądania bez głosu sprzeciwu. To z kolei może mieć niebezpieczne konsekwencje dla kondycji polskiego pieniądza.
Machaj: Inflacja czy deflacja
W czasach dzisiejszych zawirowań na światowym rynku większość już zgadza się z tym, że najbliższe miesiące nie będą kolorowe.
Machaj: Nobel z ekonomii 2006 dla Hayeka
Tytuł artykułu to oczywiście żart (choćby dlatego, że Nagroda Nobla nie jest przyznawana pośmiertnie). Tegorocznym laureatem został Edmund Phelps za "analizę międzyokresowej wymienności w polityce makroekonomicznej". Z punktu widzenia głównego nurtu jest to nagroda jak najbardziej zasłużona: w każdym podręczniku makroekonomii znajdziemy potwierdzenie, że Phelps wiele wniósł do tej dziedziny wiedzy. Mowa o tak zwanym rozróżnieniu na krótko- i długookresową krzywą Phillipsa.