
Rallo: Podemos - zła diagnoza, złe rozwiązania
Projekt nowego programu gospodarczego partii Podemos bazuje na diagnozie, która mimo iż obszerna, wcale nie jest słuszna. Chodzi o to, że obniżka płac, której byliśmy świadkami przez ostatnie dekady, zmusiła pracujących do spłaty długów w celu stabilizacji swojego poziomu konsumpcji i dobrobytu; owo zadłużenie przyczyniło się do utworzenia się bańki na rynku nieruchomości, która pociągnęła Hiszpanię na produkcyjne i zadłużeniowe dno.

McMaken: Lee Kuan Yew, twórca potęgi gospodarczej Singapuru, zmarł w wieku 91 lat
Do stworzenia modelu Singapuru zmusiły Yew okoliczności. Singapur nie posiadał zasobów naturalnych ani obszarów rolnych do wykorzystania. Zwrócił się więc w stronę globalnego handlu. Model polityczny — przewidujący surowe egzekwowanie kar i kontrolę wolności słowa — wraz z tym, co Amerykanie określiliby jako drobne wykroczenia w rodzaju malowania graffiti — łączy autorytaryzm z leseferystyczną polityką gospodarczą. W efekcie powstało państwo-miasto, którego PKB per capita wzrosło z 500 USD w 1965 r. do obecnych 55 tys. USD.

Wiegold: Socjalizm a inne zbrodnie w Wenezueli
Wenezuela zajmuje drugie miejsce na świecie, tuż za Hondurasem, pod względem liczby morderstw na jednego mieszkańca. W sondażu Instytutu Gallupa z 2013 r. Wenezuela została oceniona jako najbardziej niebezpieczne państwo na świecie. Opinie te podziela wielu obywateli tego państwa. Sondaż Gallupa z 2014 r. pokazał, że jedynie 19% Wenezuelczyków czuje się bezpiecznie, wychodząc samemu po zmroku.

Międzynarodowe przepływy finansowe
Llamas: Hiszpania powinna naśladować Gibraltar
Gibraltar stał się ucieleśnieniem prawdziwej wakacyjnej tradycji. Nadszedł sierpień, a wraz z nim nagłówki pierwszych stron wszystkich najważniejszych gazet w Hiszpanii skoncentrowały się na państwie leżącym na Skale. W 2013 roku medialny szum dotyczył budzącej duże kontrowersje sprawy zrzucania przez gibraltarski rząd bloków cementu do wód Zatoki Algericas, lecz w 2014 r. uwaga skupia się na niezwykłym odkryciu Europejskiego Urzędu Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).

Crespo: Katalonia - wzrasta radykalność, maleje wolność
Łatwo można przewidzieć, że w miarę zbliżania się Diady, narodowego święta Katalończyków (11 września) lub daty rzekomego głosowania w sprawie oddzielenia się Katalonii od Hiszpanii (9 listopada) ataki na osoby niepopierające tendencji separatystycznych będą się nasilać. Również, co jest bardziej poważne (lub surrealistyczne czy sprzeczne), ci, którzy popierają owe tendencje, prawdopodobnie będą stawiać się w pozycji ofiar, głośno wygłaszając zdania typu: „Hiszpania nas nie rozumie”.

McMaken: Ekonomika szkockiej secesji
"Dawno temu państwa polegały na armiach okupacyjnych, by utrzymać kontrolę nad danymi terytoriami. Współcześnie wiele państw doszło do wniosku, że mogą kupić państwowy monopol w danym regionie, a także że mogą kupić lojalność obywateli po prostu wręczając ludności drobne upominki. Podatnicy w bogatszych regionach mogą mieć problem z finansowaniem tej operacji, jednakże dodatkowe obszary z wyborcami nastawionymi na zasiłki i opiekę socjalną dostarczają niezłego wsparcia rządowi centralnemu".

Paul: Mowa pożegnalna
Uważałem, że kurs, jaki Stany Zjednoczone obrały w drugiej połowie XX wieku, doprowadzi nas do poważnego kryzysu finansowego i wciągnie nas w politykę zagraniczną, która nas przerośnie i podkopie bezpieczeństwo narodowe. Aby osiągnąć cele, do których dążyłem, rząd musiałby ograniczyć swe rozmiary i skalę działań, ograniczyć wydatki, zmienić system monetarny i porzucić kosztowną rolę żandarma świata i rozszerzania amerykańskiego imperium. Choć zadanie wydawało się przytłaczające i niemożliwe do rozwiązania, to z mojej perspektywy pójście śladem ograniczeń narzuconych rządowi federalnemu przez Konstytucję wydawało się dobrym punktem wyjścia.
Zapałowicz: Wenezuela Hugo Cháveza
Ciekawie o socjalizmie wypowiadał się znakomity myśliciel, Stefan Kisielewski. Jego zdaniem gdyby wpuścić socjalistów na Saharę, wkrótce zabrakłoby tam piasku. Jak się okazuje, ta żartobliwa wypowiedź wcale nie jest nonsensowna w przypadku Wenezueli – nie tylko od początku rządów Cháveza spadło wydobycie ropy naftowej, ale w dodatku Wenezuela importuje obecnie ze Stanów Zjednoczonych ok. 30% zużywanych na swoim terenie paliw (ponad 200 tys. baryłek ze zużycia na poziomie 740 tys.). Wynika to z ogromnego zacofania infrastrukturalnego po dziesiątkach lat braku inwestycji w rafinerie. Widać było to zwłaszcza po awarii w rafinerii w Amuay, gdy w niektórych regionach kraju, a także na wyspie Curaçao, zabrakło benzyny.
Chrupczalski: Exposé i duch Keynesa
Nie może być żadnych wątpliwości, że to właśnie oszczędności, wynikające z powstrzymania się od konsumpcji, napędzają za pośrednictwem rynków finansowych inwestycje, a te dzięki „pracy w gospodarce” powodują wzrost dobrobytu. Dlaczego więc politycy, niczym doktor Frankenstein, próbują wskrzeszać od dawna martwe ekonomiczne fantasmagorie? Keynesowskie zabobony służą politycznym interesom i otrzymują milczące społeczne przyzwolenie.
Tucker: To mają być buntownicy?
„Oburzeni” opowiadają się za zwiększeniem wydatków, większą inflacją, większa liczbą regulacji i większym protekcjonizmem. Ich zachowanie najlepiej opisał Anthony Gregory: „Członkowie klasy rządzącej nie muszą się obawiać protestujących, którzy w gruncie rzeczy wzmacniają elity rządzące”.
Kubisz: Kryzys i grupy sytuowane
Zdaniem profesora Bugaja, budżet, nawet w rękach neoliberałów, może służyć całemu społeczeństwu, a kieszeń podatnika, nawet najuczciwszego, nie może. Skoro nawet nieduża ilość pieniądza uczciwie zarobionego czyni z człowieka istotę gorszą od neoliberalnych niewrażliwców na urzędach, to wszystkie pomysły socjalistów nabierają spójnego, choć prawdopodobnie nieuświadomionego sensu. W trosce o cnotę „gorzej sytuowanych” za wszelką cenę zapobiegają temu, by ci się nie wzbogacili…
Bitner: Pseudoliberalne reformy nad Balatonem
Na Węgrzech stawkę podatku dochodowego od osób fizycznych obniżono do 16% (dotychczas obowiązywały dwie: 17% i 32%). Podatek liniowy będzie obowiązywał także dla przedsiębiorstw, i to na rekordowo niskim poziomie 10%. Drobne przedsiębiorstwa będą mogły się cieszyć najniższą w Europie stawką już w tym roku, większe firmy muszą poczekać do 2013 roku. Czy można coś zarzucić takiemu rządowi? Niestety, można i to bardzo wiele.
Pogorzelski: Liberałowie i technokraci
Technokraci wystarczyli, żeby przemienić poprzedni niewydolny ustrój w gospodarkę mniej więcej rynkową. Ich rola dobiegła jednak końca.
Rockwell: Precz z bogatymi, po raz kolejny?
W okresie boomu bogacze wydawali $145 dziennie. Obecnie jest to jedynie $119. A więc wszystko jasne: mamy kolejnego kozła ofiarnego! Wszyscy ci chciwi, majętni ludzie nie wypełniają swoich obowiązków.
Finegold Catalan: Afganistan - naród zrujnowany
Historia uczy nas, że silne władze centralne w krajach biednych to opresyjne dyktatury, czego przykładem był choćby Irak przed inwazją wojsk amerykańskich. Żaden „silny, scentralizowany rząd” nie zapewnił stabilności na długo. Rozwój następował dopiero wówczas, kiedy władcy rezygnowali z polityki wysokich podatków i zastąpili systemy interwencjonistyczne systemami wolnorynkowymi. To właśnie wolność, a nie rozrośnięta biurokracja, jest katalizatorem bogactwa. I tego potrzebuje obecnie Afganistan.
Machaj: Nowe parytety
Niedawno rozgorzała w Polsce dyskusja na temat wprowadzenia nowego układu parytetów. Sprawa dotyczy zmiany obowiązujących parytetów na listach wyborczych do polskiego parlamentu. W samym parlamencie parytet ma pozostać niezmieniony. Obecnie wynosi on 100% dla ludzkiej rasy, części polskiego społeczeństwa powyżej określonego roku życia, bo polski dorosły człowiek jest (póki co) jedyną istotą żywą, która ma prawo dostać się do parlamentu.
Rockwell: Lewica wdepnęła w klimatyczne bagno
Może chwilę potrwać zanim oswoimy się z myślą, że sprawa globalnego ocieplenia jest w tarapatach. Dwie kwestie podkopują cały projekt. Klimat raczej się ochładza, niż się ociepla (stąd zmiana retoryki z „globalnego ocieplenia” na niejasną „zmianę klimatyczną”). Do tego e-mailowy skandal sprzed paru tygodni dowodzi, że rzeczywiście mamy do czynienia z opiniotwórczym kartelem, którego poglądy nie zostały oparte na nauce.
Pogorzelski: Problem minaretów
Ci z lewej strony sceny politycznej słali gromy na niegościnność i brak tolerancji Szwajcarów. Ci z prawej byli bardziej podzieleni. Albo cieszyli się, że wreszcie ktoś zwrócił uwagę na problem muzułmańskiej mniejszości w Europie, albo martwili się zawczasu o wynik ewentualnego referendum odnośnie zakazu wznoszenia wież kościelnych. Jako że prawdziwi liberałowie z obojętnością przyglądają się jałowym zmaganiom lewicy i prawicy, proponuję, żebyśmy zastanowili się, czy takie referendum, jak w Szwajcarii, mogłoby odbyć się w społeczeństwie rządzącym się prawami własności.
Machaj: Sierakowski i Marks
Głośno się na chwilę zrobiło o pracy i tytule naukowym prezydenta Rzeczypospolitej.
Machaj: Krągłość Okrągłego Stołu
Mamy za sobą 20 rocznicę zakończenia obrad Okrągłego Stołu. Okrągłego Stołu, który stał się symbolem budowania nowej Trzeciej Rzeczypospolitej, stanowiącej odejście od Polski Ludowej, budowanej na ideach państwa socjalistycznego
Machaj: Atak na Pawlaka a polskie media
Tydzień temu napomknęliśmy o sprawie ministra Waldemara Pawlaka, który został zaatakowany przez polskie media za nepotyzm i łączenie polityki z prowadzeniem biznesu.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- Następna