Dorn: Podaż pieniądza ma znaczenie - przykład Argentyny
Obalenie mitu, że pieniądz jest nieistotny w określaniu poziomu inflacji, jest pierwszym krokiem w kierunku bardziej racjonalnej polityki pieniężnej.
McMacken: Podaż pieniądza w USA spada
Tempo wzrostu podaży pieniądza było ujemne przez piętnaście miesięcy z rzędu.
Newman: Nowa ulubiona metoda pomiaru oczekiwanej inflacji Paula Krugmana
Krugman wybrał miarę oczekiwań inflacyjnych, która jest z założenia ograniczona.
Thornton: Apoplitoryzmofobia
Apoplitoryzmofobia to strach przed deflacją. Ściśle mówiąc, jest to strach przed tym, że gospodarka „ucierpiałaby” w wyniku spadku cen lub ogólnego obniżenia cen dóbr i usług. Ten strach opanował niektórych ekonomistów, dziennikarzy i decydentów z oślepiającą siłą wiary.
Lewiński: Deflacja a polityka
Pieniądz, choć jest dobrem szczególnym, co do zasady tak samo kierowany jest prawami popytu i podaży, zależnymi wyłącznie od osobniczych preferencji i struktury dystrybucji dóbr. „Problem deflacji” pojawia się dopiero wtedy, gdy politycy otrzymują do rąk instrumenty umożliwiające im sterowanie tymi parametrami. Powstaje wtedy kwestia, jak „właściwie” zorganizować ten rynek, aby „wszystkim” według jakichś kryteriów było lepiej.
Hollenbeck: Europa i deflacyjna paranoja
"Prawdziwym celem wzbudzania lęku przed deflacją jest umożliwienie rządowi ciągłych kradzieży przez obniżanie wartości pieniądza. Każdy wydrukowany dolar stanowi podatek rządowy od środków pieniężnych".
Shostak: Polityka Fedu ujawnia mity ekonomii głównego nurtu
W przeciwieństwie do założeń ekonomii głównego nurtu, agresywna polityka Fedu ukazała niszczący dla gospodarki charakter luźnej polityki monetarnej. Podaż pieniądza jest dziś ważniejsza niż kiedykolwiek.
Shostak: Czy za słabymi notowaniami gospodarki USA stoi pogoda?
Większość analityków winą za osłabienie wskaźników gospodarczych obarcza niekorzystne warunki pogodowe obserwowane w dużej części Stanów Zjednoczonych. Bez wątpienia niekorzystne warunki pogodowe mogą powodować zamęt w działalności gospodarczej. Uważamy jednak, że obecne osłabienie wskaźników może stanowić odpowiedź na gospodarczy krach spowodowany spadkiem dynamiki wzrostu podaży pieniądza.
Casey: Niszczenie waluty
Należy zauważyć, że bez względu na jakiekolwiek przyszłe ograniczenie ekspansji monetarnej, siły inflacyjne działają już w systemie. To bez znaczenia, czy Rezerwa Federalna zakończy wdrażanie swojej „wysoce akomodacyjnej polityki monetarnej”. Jej przeszłe działania będą miały wyraźny wydźwięk w przyszłości.
Czy Polska powinna przystąpić do strefy euro?
Narodowy Bank Polski wcale nie musi okazać się dla polskich obywateli instytucją bardziej godną zaufania niż Europejski Bank Centralny. Monopol złotego i NBP ma bardzo podobne szkodliwe konsekwencje dla gospodarki co monopol euro i EBC. Wszystkie korzyści z integracji walutowej da się osiągnąć bez angażowania się w polityczne, zbiurokratyzowane twory o ponadnarodowym zasięgu. Wymagałoby to jednak gruntownej przebudowy obecnego systemu bankowego w stronę radykalnej poprawy ochrony praw własności prywatnej i poszanowania wolności gospodarczej.
Shostak: Czy helikopter Bena Bernankego powinien wylądować?
Według przewodniczącego Fedu Bena Bernanke zbyt wczesne wycofanie się z użycia agresywnych środków polityki monetarnej stanowiłoby zagrożenie dla odbudowy gospodarczej. Przedstawiona powyżej analiza potwierdza jednak fakt, że im wcześniej Fed zrezygnuje z luźnej polityki monetarnej, tym lepiej dla podstaw amerykańskiej gospodarki. Radykalna zmiana obecnego luźnego podejścia, pozytywnie wpływając na twórców bogactwa jednocześnie podkopałaby różne nieproduktywne działania pochłaniające zasoby.
Shostak: Czy Japonia zmierza do kolejnej straconej dekady?
Wbrew opinii Bernankego i wtórujących mu komentatorów stracona dekada Japonii jest w rzeczywistości rezultatem zbyt luźnej polityki monetarnej Bank of Japan, która uniemożliwiając samodzielne oczyszczenie gospodarki, wpędziła ją w jeszcze większą zapaść.
Rothbard: O pieniądzu
Pieniądz ma decydujący wpływ na każdą gospodarkę i, co za tym idzie, na każde społeczeństwo. Życie społeczne opiera się na systemie dobrowolnych wymian, który jest nazywany gospodarką wolnorynkową. Na każdym etapie tej wymiany wszyscy jej uczestnicy odnoszą olbrzymie korzyści, ponieważ gdyby każdy z nich miał być samowystarczalny, to albo by nie przetrwał, albo by musiał się zadowolić żałośnie niskim standardem życia...
Shostak: Dlaczego Estonia ma się znacznie lepiej niż reszta strefy euro?
Przypadek estoński pokazuje, że polityka, która likwiduje działalność o charakterze bańki, kładzie podwaliny pod zdrowy wzrost gospodarczy. Jakakolwiek próba odejścia od bardziej restrykcyjnej polityki fiskalnej i pieniężnej znowu sprowadza błędne, nieproduktywne działania i prowadzi do zubożenia gospodarczego.
Wenzel: Bank Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych w Nowym Jorku - Opuśćmy budynek!
Na zaproszenie Banku Rezerwy Federalnej w Nowym Jorku Robert Wenzel wygłosił wykład w Liberty Room na terenie banku 25 kwietnia 2012 r. Ekonomista skomentował działania Fed z punktu widzenia austriackiej szkoły ekonomii. Poniższy tekst to notatki przygotowane do wykładu.
Kelly: Jak naprawdę działa giełda papierów wartościowych i gospodarka?
Tak naprawdę jedyną realną siłą, która ostatecznie sprawia, że rynek akcji lub inny rynek rośnie (to samo w znacznym stopniu dotyczy spadku) w dłuższym okresie, jest po prostu zmiana ilości pieniądza i wielkości wydatków w gospodarce. Akcje drożeją, kiedy ma miejsce nadmuchiwanie podaży pieniądza (więcej pieniądza w gospodarce i na rynkach). Z teorii tej wynika wiele konsekwencji, które należy rozważyć.
Reisman: Spadające ceny są <em>antidotum</em> na deflację
Ciągłe mylenie spadających cen z deflacją stoi na przeszkodzie powrotu do dobrej koniunktury. Przyjmując, że spadające ceny są deflacją, a nie skutkiem deflacji, a zarazem lekiem na nią, ludzie będą mylić rozwiązanie problemu z samym problemem, który należy rozwiązać.
Pollaro: Austriackie podejście do pomiaru podaży pieniądza
Pomimo ważnej roli, jaką odgrywa metoda pomiaru podaży pieniądza, ta używana przez większość współczesnych ekonomistów i inwestorów posiada poważne wady, ponieważ oparta jest na nieprawidłowej definicji pieniądza. Monetarystyczne i keynesowskie formuły podaży pieniądza, oparte na empirycznych korelacjach oraz na indukcji z danych statystycznych nie są dobrymi rozwiązaniami. Poprawna formuła podaży pieniądza musi być oparta na wyprowadzonej z dedukcji, poprawnej teoretycznie definicji pieniądza. Tak się składa, że austriacy mają dużo do powiedzenia w tej kwestii.
French: Ceny złota i panika
Niektórzy porównują obecną sytuację na rynku złota do tej z wczesnych lat 80. Sądzą, że należy spodziewać się teraz znacznego spadku cen żółtego metalu. Pamiętajmy jednak, że M2 jest dziś prawie 6 razy większe niż 30 lat temu. Nic nie wskazuje także na nagłe zaostrzenie polityki monetarnej.
Sekar: Śmierć M3 - piąta rocznica
Pięć lat temu, w listopadzie 2005, Rezerwa Federalna ogłosiła, że nie będzie już więcej obliczać zagregowanej podaży pieniądza. Wydała lakoniczny, „zaszyfrowany”, 143–słowny komunikat zatytułowany „Discontinuance of M3”. Tym samym Fed przestał monitorować rynek repo. Gdyby Fed śledził ten rynek w latach 2007-2008, zauważyłby rozwijanie się kryzysu finansowego na rok przed stanem krytycznym.
Nataf: Przed i po Euro: strategie walki o solidny pieniądz w XXI wieku
Philippe Nataf pisze o historii pieniądza opartego o złocie, wyjaśnia korzyści płynące z przyjęcia standardu złota i uwolnienia bankowości. Tekst reprezentuje budzący kontrowersje nurt Free Banking Austriackiej Ekonomii, wewnątrz samej Szkoły Austriackiej będący przedmiotem ożywionych dyskusji i sporów. Dzięki temu artykuł powinien obudzić tym większe zainteresowanie Czytelników. Życzymy miłej i jednocześnie pouczającej lektury.