Hogan: Czy Fed płaci bankom, żeby nie pożyczały pieniędzy?
Niektóre skutki odsetek od nadmiernych rezerw były inne, niż się spodziewano.
Rothbard: Przypadkowy Fed
Fragment książki „Wall Street, banki i amerykańska polityka zagraniczna”
McKinney: Pusty pieniądz i cykle koniunkturalne na rynkach wschodzących
Problemy krajów rynków wschodzących pokazują, że austriacka teoria cyklu koniunkturalnego ma również swoje międzynarodowe implikacje, szczególnie w świecie postępującej integracji handlowej oraz waluty, którą inne kraje używają w handlu i którą ich banki posiadają w charakterze rezerw (jak dolar amerykański i euro).
Martenson: Fed musi zwiększać dług
Żeby Fed mógł osiągnąć tempo wzrostu zadłużenia bliskie historycznemu, dolar będzie musiał stracić wiele na wartości. To naprawdę może być wielki plan Fedu, polegający całkowicie na ciągłym zalewaniu systemu finansowego nowymi kredytami, aby zapobiec jego upadkowi.
Cochran: Bez wiwatów na cześć Yellen
Nominacja Janet Yellen, mocno przekonanej o podwójnym mandacie Fedu, na szefa Systemu Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych, ożywiła jeden z argumentów keynesizmu głoszący, że inflacja jest lekarstwem na bezrobocie.
Shostak: Fed może opóźnić ograniczanie luzowania ilościowego do końca grudnia
Możemy wywnioskować, że niezależnie od zmian w bilansie Fedu, to spadek tempa wzrostu AMS od października 2011 r. zdeterminuje tempo aktywności gospodarczej niezależnie od planowanych działań Fedu. Biorąc pod uwagę, że rzeczywiste bogactwo wydaje się zagrożone, być może wystąpi dalsza presja na zwiększenie tempa wzrostu pożyczek bankowych, a przez to — tempa wzrostu podaży pieniądza.
Howden: Fed w 2012 roku
Jeżeli stan gospodarki ulegnie poprawie, sektor bankowy będzie zwiększał ilość pożyczek ponad swoje rezerwy, wywołując presję inflacyjną na ceny. Jeśli jej stan nie ulegnie poprawie, Fed nie będzie w stanie zbyć swoich aktywów niskiej jakości, co sprawi, że ceny nadal będą ulegać presji inflacyjnej. Rozwiązanie typu win-win przeradza się w scenariusz lose-lose — obustronnej porażki. W temacie Fedu rok 2012 sygnalizuje, że system bankowy może podejmować kroki w celu zrobienia użytku ze swoich rezerw. Przejście z depozytów trzymanych w Fedzie na walutę sygnalizuje, że banki odzyskują chęć do ponownego rozpoczęcia działań kredytowych. Te pożyczki zwiększają zasoby gotówki będące w posiadaniu ludzi i ostatecznie spowodują wystąpienie presji inflacyjnej.
Cochran: Bernanke - kadencja porażek
Według Washington Post Fed jest „instytucją, która służyła nam dobrze przez dziesięciolecia”. Jednak sprawa ma się całkiem inaczej. Fed został powołany w celu ochrony wartości dolara i unikania cykli koniunkturalnych. Od momentu powstania Fedu, rzeczywista wartość dolara spadła o ponad 87 procent, obecnie, w porównaniu z rokiem 1913, posiadając moc nabywczą o wartości niższej niż 13 centów. Już od połowy lat 90. nadmiernie rozrzutna polityka monetarna spowodowała lub ułatwiła powstanie dwóch istotnych okresów wzrostu i spadku koniunktury z towarzyszącymi im bańkami — dot.com, a następnie na rynku nieruchomości.
Rothbard: Tajemniczy Fed
Murray Rothbard analizuje, skąd bierze się powszechna estyma, jaką darzeni są szefowie Rezerwy Federalnej. Czy chodzi o charyzmę? A może o wiedzę?
Machaj: Zarobki Fed
Kilka dni temu świat obiegła sensacyjna wiadomość: amerykański bank centralny zarobił rekordową sumę pieniędzy w roku 2009. Niby mamy poważną recesję, a tu zaskakująca informacja o zyskach Rezerwy Federalnej. W końcu 46 miliardów dolarów wpłacanych przez Fed do budżetu powinno zrobić wrażenie?
Machaj: Czy Fed jest prywatny?
Aktualny kryzys poza ogólną dewastacją na giełdach, która przełoży się wkrótce na tak zwaną „gospodarkę realną”, niesie ze sobą także jakieś pozytywy. Jednym z nich jest ogólny spadek zaufania do instytucji banku centralnego i uszczerbek dla naiwnej wiary w to, że jest w stanie poprowadzić do stabilizacji gospodarki. Jeśli ostatnie sto lat papierowego pieniądza mogłoby nas czegoś nauczyć, to z pewnością tego, że w pełni pusty pieniądz wcale nie przynosi braku kryzysów gospodarczych, lecz nawet prowadzi do ich nasilenia. W dodatku każdy kolejny kryzys zdaje się być gorszy od poprzedniego.
Murphy: Tajemnica centralnej bankowości
Po niedawnej podwyżce stóp procentowych mainstreamowa prasa posłusznie jak papuga powtarza makroekonomiczne analizy, podsuwane przez naszych przyjacielskich centralnych planistów z Rezerwy Federalnej. Szary obywatel doskonale zdaje sobie sprawę, że brak mu mądrości, by pojąć skomplikowane powiązania między poszczególnymi indeksami cen, krzywymi dochodowości, zaufaniem konsumentów, itd. – to działka Greenspana.