Nie zapomnij rozliczyć PIT do końca kwietnia
KRS: 0000174572
Wybrany autor
Mateusz Machaj
wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 2.2 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Przedsiębiorca na rynku a niepewność

Niepewność odróżnia od ryzyka to, że dotyczy zdarzeń, które są w dużej mierze niepowtarzalne. Oznacza to, że są to zdarzenia, których nie da się łatwo umieścić w kategorie prawdopodobieństw. A na pewno nie tak łatwo jak w wypadku rzutów monetą. Najważniejszym zadaniem, przed którym staje przedsiębiorca, jest próba przewidywania popytu konsumentów, czyli ich decyzji o kupowaniu wytworzonego produktu (zwróćmy uwagę, że dotyczy to również firmy ubezpieczeniowej i kasyna). Zaś te decyzje trudno ująć w ścisłe zależności statystyczne.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 2.1 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Dział Drugi: Przedsiębiorczość w teorii - Ryzyko i ubezpieczenie

Gdy używamy pojęcia „ryzyko”, zazwyczaj chodzi nam o nieprzewidywalność jutra i przyszłych dni. Stąd używane określenie, że „ryzykujemy”, gdy podejmujemy jakieś działania, a nie jesteśmy pewni ich rezultatu. Jednakże w węższym znaczeniu tego słowa, bardziej technicznym, termin ryzyko wiąże się z pewnymi zdarzeniami, których prawdopodobieństwo możemy szacować.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 26. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Integracja gospodarcza i światowe centra gospodarcze

Procesy zacieśniania współpracy między krajami nazywane są integracją. Odbywa się ona na dwóch różnych płaszczyznach: politycznej oraz gospodarczej. Obydwa aspekty oraz różnice między nimi dobrze widać na przykładzie Unii Europejskiej. Unia zaczęła się kształtować po drugiej wojnie światowej przede wszystkim jako ambitny projekt gospodarczy, zwłaszcza w głowach jej „ojców założycieli”. Celem było zacieśnienie relacji ekonomicznych między członkami tejże wspólnoty.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 25. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – Produkcja intelektualna i materialna

W czasach ekonomii klasycznej dominowało ujęcie produkcji jako czegoś materialnego i fizycznego. Wspominaliśmy o tym w pierwszych rozdziałach. Szczególnie widoczne było to w ekonomii socjalistycznej, gdzie tworzenie produktu postrzegano przede wszystkim jako materialne przetwarzanie świata wkoło i mieszanie go z fizyczną pracą. Niemalże krew, pot i łzy miały odpowiadać za wytworzoną fizycznie wartość. W praktyce ekonomicznej jednak tworzenie produktu odbywa się głównie za pomocą pracy umysłowej.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 24. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Globalizacja i handel międzynarodowy

Ponieważ proces przemian gospodarczych ulega ciągłym zmianom, to żadne rozwiązanie nie jest dane na zawsze. Pogłębianie integracji na skutek przemian ekonomicznych i technologicznych będzie zmieniać stosunki ekonomiczne. I tak świetność szlaków handlowych przez Afrykę została osłabiona przez portugalskie wyprawy, które pozwoliły na stworzenie alternatywnych tras morskich, a dotychczasowe osłabiły.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 23. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Kapitalizm i transformacja ustrojowa

Przed rokiem 1989 obowiązywał w Polsce system „realnego socjalizmu”, który polegał w dużej mierze na dominacji państwowej własności czynników produkcji. Oznaczało to, że decyzje o tym, co produkować, ile, dla kogo i jakim kosztem, były ustalane nie przez prywatnych przedsiębiorców, ale przede wszystkim przez władze polityczne. Jedną z łatwiej dostrzegalnych wad tego systemu jest jego korupcjogenność i dominacja polityki nad gospodarczymi realiami. O wyborach dotyczących tworzenia dóbr, ich dystrybucji, poziomie dochodów ludzi i zatrudnieniu decydowali partyjni dygnitarze, a największymi beneficjentami byli ci, którym udało się uzyskać wpływy we władzy.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 22. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Spory wokół roli państwa w gospodarce

Państwo jest instytucją, która opiera się na monopolu stosowania przemocy na danym terytorium geograficznym. Oznacza to, że nikt inny poza aparatem państwowym nie może formalnie grozić obywatelom zastosowaniem bezpośredniego przymusu. W praktyce oczywiście zdarzają się ludzie, którzy stosują przymus, ale stanowione prawo im tego zabrania. Jedyną instytucją, która może legalnie przejmować środki obywateli (a także w innych przypadkach pozbawiać ich wolności), jest aparat państwa.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 20. Podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Deficyt budżetowy i dług publiczny

Często zdarza się, że część wydatków sektora publicznego nie jest pokrywana z bezpośrednich wpływów od obywateli, to znaczy nie pochodzi z podatków ani innych analogicznych opłat. Jednakże rząd musi w jakiś sposób te wydatki sfinansować. Odbywa się to za pomocą zadłużania państwa (choć na przykład wpływy z prywatyzacji również traktuje się jako źródło finansowania deficytu). W zasadzie ze strony ekonomicznej takie zadłużanie nie różni się znacząco od zadłużania się obywatela.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 19. Podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – budżet państwa i finanse publiczne

Teoretycznie człowiek może zdecydować się na niepłacenie podatków, ale konsekwencje tego mogą być bardzo przykre: utrata majątku albo wtrącenie do więzienia. Wszelkie kontrowersje wiążące się z funkcjonowaniem aparatu państwa w dużej mierze wynikają właśnie z tego, że nie istnieje prawie żadne formalne powiązanie opłat i podatków z tym, co państwo oferuje swoim obywatelom w zamian. Tym przede wszystkim finanse publiczne różnią się od sektora prywatnego, gdzie transakcje są dobrowolne.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 18. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - bezrobocie

Bezrobocie możemy w zasadzie rozumieć jako pewien szczególny przypadek rynkowej nadwyżki. Gdy jakiegoś dobra na rynku jest zbyt wiele w stosunku do występującego nań zapotrzebowania, to mówimy o pojawieniu się nadwyżki. Podaż dobra jest zbyt wielka w stosunku do popytu na to dobro. Praca jest tutaj szczególnym przypadkiem. Popyt na pracę to inaczej gotowość pracodawców do zatrudniania pracowników po określonej cenie, w tym wypadku wynagrodzeniu (płacy). Podaż pracy natomiast to gotowość sprzedawców pracy, czyli pracowników, do podejmowania zadań po określonej cenie, czyli wynagrodzeniu

Machaj_Petycja-Producentów-z-Polski-B_male.jpg

Dydaktyka ekonomii

Machaj: Petycja Producentów z Polski B

Nasz głos przez długie lata był ignorowany. Karmiono nas historiami i kosmopolityczną propagandą o korzyściach dla całej Polski, o interesie całej Rzeczpospolitej, spychając tym samym na dalszy plan niewygodną prawdę. Przemilczając oczywiste dysproporcje między naszą Ojczyzną Polską B a naszymi sąsiadami z Polski A, sprzyjamy tym samym utrwalaniu złego i neopolskiego modelu gospodarczego.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 16. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – banki centralne a stopy procentowe

W poprzednim rozdziale omawialiśmy istotę banku centralnego i wymieniliśmy zarys głównych jego funkcji. Każdy z tych aspektów wymagałby tak naprawdę osobnego rozdziału. W tym miejscu pozwolimy sobie jeszcze na trochę bardziej szczegółowe omówienie działania banku centralnego, które wpływa na nas jako na kredytobiorców — chodzi o regulowanie stóp procentowych.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 15. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - bank centralny

Banki centralne podejmują rozmaite operacje finansowe, które sprawiają, że inflacja osiąga większe lub mniejsze poziomy. Niektóre z banków centralnych na świecie poza celem inflacyjnym mogą również mieć wpisane cele wzrostu gospodarczego, stabilności makroekonomicznej, utrzymywania stałego kursu walutowego, czy też niskiego bezrobocia. Praktyka ich działania na całym świecie sprowadza się jednakże zazwyczaj do regulowania poziomów inflacji. Choć tak naprawdę równie istotnym celem jest kształtowanie i wspieranie całego sektora bankowego.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 14. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – inflacja

Inflacja to w największym uproszczeniu ciągłe wzrosty cen za dobra i usługi. Możemy ją sobie wyobrazić trochę jak tajemną siłę, która co jakiś czas zabiera nam z portfela jakieś pieniądze. Załóżmy, że w roku 2015 wydaliśmy 100 złotych na pięćdziesiąt gałek lodów (po 2 złote). Załóżmy, że w roku 2016 te gałki zaczęły kosztować 2,5 złotego. Oznacza to, że za 100 złotych mogliśmy już kupić 40 gałek, a nie jak wcześniej 50. Możemy kupić realnie mniej dóbr niż w okresie poprzednim. W języku ekonomicznym mówimy wtedy, że doszło do zjawiska inflacji, czyli do spadku siły nabywczej pieniądza.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 13. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – stopa procentowa i wartość pieniądza w czasie

Czas to pieniądz. Każdy z nas słyszał to sformułowanie dziesiątki razy. Zazwyczaj chodzi o to, że każda jednostka naszego czasu ma pewien koszt alternatywny – że w czasie, w którym zdarzy nam się leniuchować, możemy coś wytworzyć. Zamiast „marnować” czas (z naszej subiektywnej perspektywy), możemy go poświęcić na coś bardziej wartościowego. Jednakże sformułowanie „czas to pieniądz” niesie ze sobą również coś więcej. Używamy go często do opisu powszechnego w gospodarce rynkowej zjawiska: pobierania odsetek od pożyczonych pieniędzy.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Machaj: Rozdział 12 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – Wzrost i rozwój gospodarczy

Wzrost gospodarczy jest najważniejszą kategorią gospodarczą, opisującą ewolucję życia człowieka. Wyraża się go najczęściej za pomocą jakiejś miary produkcji. Ideą tej miary jest pokazanie, jak wiele dóbr i usług zostaje wytworzonych w danym roku w jakiejś gospodarce. Taką najpopularniejszą miarą jest wskaźnik PKB, czyli „produkt krajowy brutto”.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Rozdział 11. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość”- Ceny maksymalne i minimalne wprowadzane przez państwo

Kiedyś jedną z proponowanych przez rządy interwencji było zastosowanie ceny maksymalnej, to znaczy ceny niższej od tej, która ukształtowałaby się na rynku. Rozumowanie wyglądać mogłoby w sposób następujący. Załóżmy, że rząd chciałby, żeby wszyscy biedni ludzie w Polsce mogli kupić sobie komputer. Nie każdego jednakże na niego stać. W związku z tym ministrowie podejmują obietnicę: wprowadźmy cenę maksymalną, to znaczy zabrońmy pod groźbą grzywny lub kary więzienia sprzedawania komputerów drożej niż za cenę jednego złotego.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Rozdział 10. podręcznika „Wolna przedsiębiorczość”- Ilustracje krzywych popytu i podaży

Zależności między popytem i podażą najczęściej prezentowane są za pomocą wykresów, na których nanoszone są „krzywe” popytu i podaży. Studenci rozpoczynający swoją przygodę z ekonomią miewają problemy z tym schematem, ponieważ pojawia się w nim często kilka przyczyn na raz. Jak omówiliśmy to w poprzednim rozdziale, popyt jest skłonnością ludzi do kupowania jakiegoś produktu. Ta skłonność zależy od rozmaitych czynników. Natomiast przy rysowaniu schematu krzywej popytu skupiamy się głównie na jednym decydującym z czynników: na cenie.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Rozdział 9 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – prawa popytu i podaży

W największym uproszczeniu popytem nazywa się skłonność konsumentów do nabywania danego dobra. I nie chodzi w tym wypadku o to, co aktualnie i faktycznie ludzie kupują w danej chwili. Chodzi również o wszelkie możliwe scenariusze kupowania przez nich dobra.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Rozdział 8 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – koszty i ceny

O finalnej cenie danego dobra decyduje gotowość konsumentów do jego kupienia. Jednakże ceny wszystkich dóbr na rynku są od siebie współzależne. Na cenę danego dobra wpływa wiele dodatkowych czynników, a nie tylko nasza gotowość do jego kupna.

wp_logo2-738x5071.jpg

Teksty

Rozdział 7 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - suwerenność konsumenta i ceny

Konsumenta uważa się za niepisanego przywódcę gospodarki rynkowej. Jest to określenie trochę przesadzone, ponieważ w codziennej praktyce nie konsumenci „dowodzą” przebiegiem procesu produkcji. Nie konsumenci zarządzają tworzeniem towarów i nie oni decydują o ich sprzedaży. Czynią to przede wszystkim przedsiębiorcy. Mimo tego przedsiębiorcy nie są wyłącznymi panami swojego losu.


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.