Mateusz Machaj dla serwisu obserwatorfinansowy.pl: Reuven Brenner i David Goldman omówili zarówno doktrynalny, jak i historyczny wymiar obecnego kryzysu. W wielu miejscach nie sposób odmówić im racji, ich analizy są wnikliwe i wskazują rzeczywiste przyczyny załamania. Niemniej jednak całemu artykułowi brak spójności: słuszne tezy giną w gąszczu nie całkiem powiązanych z nimi zaleceń.
Keynes i jego wizja gospodarki
Najważniejszą zaletą artykułu Brennera i Goldmana jest precyzyjne przedstawienie tez Keynesa. Co prawda celem autorów nie było wcale odnalezienie źródeł jego poglądów, czy też stworzenie kolejnego referatu na temat „co Keynes miał na myśli?”. Mimowolnie jednak trafiają w sedno, gdy zwracają uwagę na rolę akumulacji prywatnych oszczędności i kapitału. Bez nich nie może być mowy o trafnych inwestycjach. Te zaś są konieczne dla trwałego wzrostu gospodarczego i zwiększania dobrobytu.
Więcej na obserwatorfinansowy.pl