Tag: konkurs o protekcjonizmie

Tyszkiewicz: Nasz wróg import
Koncepcja mówiąca, że to co obce z założenia jest wrogie i szkodzi jakiemuś „rodzimemu” kolektywowi sięga zapewne czasów epoki kamienia, gdy zaczęły się tworzyć pierwsze większe grupy łowiecko-zbierackie. Od tamtych czasów pojawia się ona w różnych postaciach, czasem uzasadnionych, czasem nie, w wielu różnych grupach z różną siłą. W różnych społeczeństwach ta idea jest mniej lub bardziej żywa aż do dziś, co automatycznie otwiera niszę dla działalności różnych politycznych demagogów.

Dąbek: Austriacka krytyka regulacji handlu
Na początku każdych rozważań ekonomicznych powinien być człowiek. A skoro jest człowiek to są i jego potrzeby, pragnienia. Potrzeby są główną i jedyną przyczyną stawiania sobie przez człowieka mniej lub bardziej odległych celów. Między człowiekiem a jego celem los niezwykle często stawia przeszkody, które z różną zaciekłością starają się utrzymać człowieka z dala od jego celów tak długo, jak to tylko możliwe.