KRS: 0000174572

Wyniki wyszukiwania dla tagu: konsumpcja

Pokaż kategorie

Tłumaczenia

Reisman: Keynesowskie PKB postawione na głowie - oszczędności, a nie konsumpcja jako główne źródło wydatków

Według dominującego dziś keynesowskiego paradygmatu, konsumpcja to główna część wydatków w gospodarce, która napędza rozwój gospodarczy. Jednak w rzeczywistości źródłem większości wydatków są oszczędności.

Tłumaczenia

Higgs: To nie kwestia konsumpcji!

Komentatorzy i eksperci, z których część niezbyt zna się na rzeczy, powtarzają do znudzenia, że kryzys trwa nadal z powodu konsumentów, którzy nie chcą wydawać swoich pieniędzy. Wszyscy keynesiści wydają się wierzyć, że gdy konsumenci są w finansowym dołku, jedynie rządowe wydatki stymulujące mogą poprawić kondycję załamującej się gospodarki. Moi drodzy, spójrzcie na dane!

Tłumaczenia

Block: W obronie skąpca

Gromadzenie przez skąpca dużych kwot pieniężnych można uznać za chwalebne. Korzystamy dzięki niemu z obniżonego poziomu cen, gdyż pieniądze, które mamy i jesteśmy skłonni wydać, stają się bardziej wartościowe, umożliwiając nabywcy kupno większej ilości rzeczy za tę samą kwotę. Daleki od szkodliwego dla społeczeństwa, skąpiec jest dobroczyńcą, który zwiększa siłę nabywczą za każdym razem, gdy zajmuje się tezauryzacją.

Komentarze

Chrupczalski: Podwyżki VAT

Rządowy dział PR niewątpliwie powinien ogłosić sukces: realny problem nowych obciążeń fiskalnych zastąpiły tematy sezonu ogórkowego, (...) udało się zyskać poparcie części opinii publicznej, co zdumiewająco przypomina syndrom sztokholmski – odczuwanie przez ofiarę sympatii dla swojego oprawcy.

Tłumaczenia

Murphy: Konsumenci nie wywołują recesji

Jedna rzecz ratuje ukazujące się w New York Timesie felietony Paula Krugmana: gdy Austriak chce wyjaśnić, dlaczego ekonomia mainstreamowa prowadzi do bankructwa, może bez zastanowienia zwrócić się do noblisty, aby ten podał jasny i zrozumiały przykład. Dzięki temu nie musimy tracić czasu na konstruowanie założeń tezy, którą chcemy obalić.

Dziedzictwo

Adam Heydel: Gospodarcze granice liberalizmu i etatyzmu

"(...) nie będę mówił w niniejszej pracy o etycznych, politycznych, narodowych i kulturalnych względach, które w wielu punktach ścieśniać mogą - ścieśniać niekiedy muszą - pole liberalnej polityki ekonomicznej. Chcę mówić o zakresie, w którym uważam za uzasadniony liberalizm, względnie uznaje potrzebę interwencji państwa, ze względów wyłącznie gospodarczych. Przez względy gospodarcze rozumiem dążenie do powiększenia ogółu bogactwa danego społeczeństwa." Instytut Misesa przedstawia pracę Adama Heydla, w której Autor stara się zarysować ramy systemu liberalnego w gospodarce.

Komentarze

Machaj: Więcej oszczędności

O pewnych błędach w myśleniu ekonomicznym.

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.