Salerno: Lionel Robbins - neoklasyczny zwolennik maksymalizacji funkcji użyteczności czy pionier prakseologii?
Jak się wydaje, Kirzner całkowicie dyskwalifikuje Robbinsa jako protoplastę paradygmatu prakseologicznego w ekonomii.
DiLorenzo: Koń trojański ekonomii szczęścia
Upadł komunizm, ale "socjalizm z ludzką twarzą" nadal ma się dobrze. Socjaliści z całego świata przekonani są, że funkcja dobrobytu społecznego została wreszcie odkryta. Już teraz, dzięki wynikom badań statystycznych, wiemy, że "ludzie z wyższymi zarobkami mają więcej możliwości, aby osiągnąć to, czego pragną." Jeśli realia gospodarcze, ani logika nie staną na drodze, być może autorom tych badań zostanie kiedyś przyznana Nagroda Banku Szwecji im. Alfreda Nobla w dziedzinie ekonomii.