Tag: Robert Murphy
Murphy: Anarchia w Somalii
Somalia doświadczyła znacznego postępu od czasu upadku bestialskiego reżimu Siad Barre w 1991 r. Jeśli społeczność bardziej rozwiniętych państw świata chce pomóc zubożałemu regionowi, to oczywiście może przekazać pieniądze, a nawet zaoferować wysłanie personelu medycznego lub innego wsparcia. Natomiast jeśli Zachód narzuci wystarczająco już nękanym Somalijczykom „prezent” w postaci państwa, to ich właściwą odpowiedzią powinno być: „Ależ nie trzeba było!”.

Murphy: Szkoła chicagowska vs. szkoła austriacka
Ludzie często zadają mi pytanie: „Czym różni się szkoła austriacka od szkoły chicagowskiej? Czy wy wszyscy nie jesteście zwolennikami wolnego rynku, którzy stoją w opozycji do interwencjonistycznie nastawionych keynesistów?”. W tym artykule opiszę kilka głównych różnic. Chociaż to prawda, że austriacy zgadzają się ze szkołą chicagowską w wielu kwestiach — jednak ich podejście do ekonomii często jest bardzo odmienne.
Murphy: Dlaczego stopa bezrobocia jest tak wysoka?
Wszyscy wiemy, że sytuacja bezrobotnych jest bardzo zła, jednak oficjalne dane (co nie jest dla nikogo zaskoczeniem) bagatelizują tę kwestię. W tym artykule naszkicuję główne przyczyny stagnacji panującej na rynku pracy oraz jej najważniejsze skutki.
Murphy: Wujek Sam – przyłapany na gorącym uczynku
Obniżenie perspektywy przez S&P dla długu USA jest jednym z wielu obiektywnych dowodów, że ci, którzy ostrzegają przed fiskalnym kryzysem, nie zwariowali. Rząd federalny zadłuża się zastraszającym tempie. Mimo że propozycja budżetu przedstawiona przez republikanina Paula Ryana jest lepsza niż ta prezydenta Obamy, to w żaden sposób nie przybliża rozwiązania problemu.
Murphy: Charles Plosser – nasz człowiek z Fedu?
Charles Plosser — przewodniczący Banku Rezerwy Federalnej w Filadelfii — jest w tym roku członkiem z prawem głosu Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, a jego dotychczasowe wypowiedzi wskazują na zaskakująco austriackie podejście do polityki monetarnej. Plosser twierdzi, że gospodarka cierpi z powodu innych „realnych” problemów. Zbyt wielu pracowników (i inne zasoby) zostało przekierowanych do sektora nieruchomości i na Wall Street w latach boomu. Potrzeba zatem czasu, aby uporać się z problemami, dokonując „ponownej kalkulacji”, a polityka monetarna niewielu tu pomoże.
Murphy: Podatki dla najbogatszych: porażka!
Dla tych, którzy wierzą w prawo do własności prywatnej, opodatkowanie bogaczy jest rozwiązaniem niemoralnym. Dodatkowo, przyniesie ono skutki odwrotne do zamierzonych. Rządy szczebla zarówno federalnego, jak i stanowego nie rozwiążą swoich problemów fiskalnych dopóty, dopóki nie zaczną ciąć wydatków.
Murphy: Czy teoria austriaków jest w stanie wyjaśnić bezrobocie w sektorze budowlanym?
Scott Sumner i Brad DeLong twierdzą, że przeciwnicy teorii o wpływie zagregowanego popytu na aktywność gospodarczą i poziom bezrobocia nie potrafią wyjaśnić, dlaczego w zasadzie mamy do czynienia z bezrobociem. Chociaż zwolennicy szkoły austriackiej nie są w tym sporze wymienieni z imienia, to oczywiste jest, że zakwestionowana została prawdziwość teorii Misesa-Hayeka na temat cyklów koniunkturalnych. Dokładne przyjrzenie się danym statystycznym pokazuje, że to austriacy mają rację.
Murphy: Wartość subiektywna a ceny rynkowe
Na blogu poświęconym otwartemu oprogramowaniu dyskusja zwróciła się ostatnio w stronę ekonomii. Ściśle mówiąc, ekspert w dziedzinie programowania uważa, że odkrył fatalną wadę standardu złota. Rozłożenie jego wpisu na czynniki pierwsze będzie pouczającą lekcją, która pozwoli nam zrozumieć współczesną teorię wartości, a także podać argumenty przemawiające za standardem złota.
Murphy: Inwestorzy nareszcie zaczęli obawiać się inflacji
Prawdą jest, że jeśli chodzi o siłę nabywczą dolara, to Bernanke może jeszcze odwrócić bieg wydarzeń, zanim będzie za późno. Jednak to z kolei wyrządziłoby potężne szkody w sektorze bankowym, gdyż Fed musiałby zmienić swoją politykę wspierania tonących w długach instytucji. Jeśli Bernanke będzie musiał wybrać pomiędzy udzieleniem pomocy bankierom a ocaleniem dolara, jestem pewien, że wybierze to pierwsze.
Murphy: Polemiki z Krugmanem na temat austriackiej teorii cyklu koniunkturalnego ciąg dalszy
Wielu czytelników zapewne już wie, że w zeszłym tygodniu Paul Krugman odniósł się do jednego z moich artykułów wyjaśniających wagę teorii kapitału w debacie na temat cyklów koniunkturalnych. Chociaż łaskawie określił mój tekst jako: „jedno z najlepszych wyjaśnień poglądów austriaków, jakie do tej pory widziałem”, to naturalnie zaraz wyśmiał takie podejście, określając je jako „wielki skok w tył” oraz pominięcie 75-letniego postępu w naukowej ekonomii, jaki dokonał się dzięki pracom Johna Meynarda Keynesa.