„Kontakt z młodzieżą był dla mnie pozytywnym szokiem” – wywiad z Mikołajem Pisarskim, uczestnikiem projektu Lekcje Ekonomii dla Młodzieży
"Działalność edukacyjna i praca u podstaw były tymi celami, które zawsze chciałem realizować w KoLibrze, więc uczestnictwo w LEM było naturalne. Celem było to, by pokazać uczniom, że taka opcja jak Austriacka Szkoła Ekonomii jest w ogóle na stole. Ja w ich wieku nie miałem możliwość nawet pobieżnie zetknąć się z tą szkołą myśli, czego bardzo żałuję".
Horn: Porzucanie klas lekcyjnych
Dzisiejsze szkoły zostały zaprojektowane ponad wiek temu, naśladując produktywne fabryki z tamtej epoki. Przez standaryzowanie sposobu nauczania i sprawdzania szkolne systemy mogły kształcić dzieci, tak jak ujednolicone fabryki wytwarzały produkty. Ten model, w którym wsadzamy uczniów do klas i uczymy ich tych samych rzeczy w dokładnie ten sam sposób, działał wystarczająco dobrze, gdy większość uczniów szła prosto do pracy w przemyśle.
Jabłecki: Moralność liberała
Niedawna nominacja dra Roberta Gwiazdowskiego na stanowisko prezesa rady nadzorczej ZUSu wywołała mieszane reakcje w środowiskach liberałów. Czy mając takie przekonania, jakie przez wiele lat wyrażał prezydent Centrum im. Adama Smitha, należało podejmować pracę w takiej instytucji, jaką był jest i będzie ZUS? Pytano: Czy moralnie uzasadniona jest praca dla zetatyzowanego systemu redystrybucji powszechnie nazywanego „państwem polskim”? A jeśli nie, to gdzie przebiega granica pomiędzy tym, co jeszcze wolno, a tym, czego już nie powinno się robić w zgodzie z własnymi przekonaniami? Jestem zdania, że choć istotnie trudno tu wytyczyć jasno i wyraźnie granicę, to jednak istnieje kilka niezmiennych reguł, którymi śmiało można się w tym kierować.
Hülsmann: W jaki sposób państwo niszczy rodzinę?
Laissez faire - doktryna mówiąca, że państwo nie powinno nikomu przeszkadzać w korzystaniu z praw własności - jest imperatywem kategorycznym. Każdy powinien móc postępować ze swoją własnością według uznania i powinno to dotyczyć wszystkich okoliczności i sytuacji życiowych. Każdy może zarządzać tylko swoją własnością, zaś rzeczami innych ludzi tylko wtedy, kiedy wyrazili na to zgodę. W polityce społecznej laissez faire jest również najlepszą receptą. Polityka rodzinna jest tu bardzo pouczającym przykładem.