Wyniki wyszukiwania dla tagu: regulacje

Pokaż kategorie
Reed_52-mity-o-kapitaizmie.png

Teksty

Reed: Czy książka „The Jungle” Uptona Sinclaira dowiodła, że regulacje są konieczne? 

Nieco ponad sto lat temu narodził się potężny, trwały mit. Pisarz — idealista, Upton Sinclair, opublikował książkę zatytułowaną Dżungla — opowieść o chciwości i nadużyciach, która do dziś przywoływana jest jako argument przeciwko wolnej gospodarce. „Dżunglą” Sinclaira było nieobjęte regulacjami przedsiębiorstwo. Jako przykład wybrał przemysł przetwórstwa mięsnego, a jako cel wykazanie istotności regulacji. Kulminacją wpływu, jaki książka ta wywarła na amerykańską politykę, było przegłosowanie w roku 1906 Meat Inspection Act

Mentzen.png

Multimedia

Mentzen: Praktyczne konsekwencje niepraktycznych regulacji

Wykład wygłoszony podczas V Zjazdu austriackiego, Kraków, 1 października 2017.

Albright_Logan_O_istocie_zatrudnienia_small.jpg

Teksty

Albright: O istocie zatrudnienia

Od dawna jednym z błędów popełnianych przez ekonomistów jest próba oddzielania od siebie rzeczy, które są niepodzielne. Sztuczne oddzielenie mikroekonomii od makroekonomii, zamieszanie dotyczące eksporterów i importerów, oraz rozróżnienie na klientów i producentów doprowadziły wielu z nich do błędnych wniosków...

monopol_male.jpg

Teksty

LaSorsa: Pięć sposobów na stworzenie monopolu

Na całym świecie politycy chcieliby zaoferować szansę zabłyśnięcia komuś zdeterminowanemu, by kontrolować cały sektor gospodarki. Więc uważajcie  wszyscy — agencje rządowe, kumple i wszyscy ich przyjaciele — bo prezentujemy wam pięć najlepszych sposobów, by stworzyć monopol i być pewnym, że już nigdy więcej nie będziecie musieli konkurować.

kapitalizm-kumoterski_male.jpg

Teksty

Holcombe: Kapitalizm kumoterski - produkt uboczny dużego rządu

Zwykłą odpowiedzią na kumoterstwo jest wezwanie do wprowadzenia dodatkowych rządowych uregulowań i nadzoru rynków, lecz taka reakcja często pogarsza problem. Przyczyną kumoterstwa jest wykorzystywanie władzy politycznej przez jej posiadaczy do własnych celów, więc rząd z mniejszą władzą regulacyjną lub mniejszym budżetem będzie mniej podatny na kumoterstwo. Większa obecność rządu w gospodarce ma tendencję do sprzyjania kumoterstwu, a nie zapobiegania mu.

Sieron_Jak-rzad-niszczy-drobna-przedsiebiorczosc.png

Teksty

Machan: Żeby rozwiązać problem, potrzebujemy rządowej regulacji

Za regulacjami rządowymi kryje się założenie, że niektórzy ludzie posiadają sprawniejszy intelekt i silniejszy charakter moralny niż inni, że można ich między tymi innymi odnaleźć i że jest rzeczą ze wszech miar rozsądną, abyśmy właśnie im powierzyli władzę nad nami.

hollenbeck_Europa-potrzebuje-uwolnienia-rynku_male.jpg

Teksty

Hollenbeck: Europa potrzebuje uwolnienia rynku

By osiągnąć widoczne rezultaty, przywódcy najważniejszych krajów europejskich muszą mniejszą uwagę przykładać do programów oszczędnościowych, a bardziej skupić się na znoszeniu regulacji krępujących przedsiębiorców.

4969b.jpg

Komentarze

Falkowski: To może skróćmy czas pracy do 10 godzin?

Propozycja ustawowego ograniczenia czasu pracy do 38 godzin w tygodniu należy do kategorii pomysłów, której można by nadać roboczą nazwę „jak uszczęśliwić ludzkość za pomocą dekretu?”. Od razu też nasuwa się pytanie, dlaczego proponuje się ograniczenie do 38, a nie np. 10 godzin, skoro wprowadzenie takiej regulacji miałoby przynieść gospodarce „same korzyści”. A może skrócić tydzień pracy do 0 godzin?

Teksty

Tucker: Niesamowity przekręt z etanolem

Chociaż ludzie od wieków uważali, że kukurydza jest przyzwoitym paliwem, trzeba było nakazu rządowego, aby zastosować ją w samochodach. Dlaczego? Ponieważ konsumenci wiedzieli lepiej. Producenci wiedzieli lepiej. Przemysł petrochemiczny wiedział lepiej. Rząd i producenci kukurydzy mieli inny pomysł i postanowili podzielić się nim z nami.

Teksty

Tucker: Rzuć freon i wyjdź z podniesionymi rękami

Współcześni purytanie chcą nam zabrać różnorodne zdobycze cywilizacji i sfabrykować alternatywny wszechświat, w którym jesteśmy tak szczęśliwi, jak tylko można być, uprawiając własne jedzenie, zamieniając toalety w komposty i gotując na otwartym ogniu, pod warunkiem, że nie zetniemy drzew. Rząd nastawił się na tę kreującą biedę politykę, ponieważ w pewnym momencie zdał sobie sprawę, że nie jest w stanie uczestniczyć w niczym, co poprawi naszą sytuację. Czyni zatem ze zdwojoną mocą to, co wychodzi mu najlepiej: rozpowszechnia ludzką nędzę i nazywa ją dobrem.

Teksty

Higgs: Dążenie do harmonizacji prawa

Co do zasady, radzenie sobie z wieloma formami przepisów generuje większe koszty niż w przypadku jednego rodzaju regulacji — tak przynajmniej wydaje się osobom prowadzącym działalność gospodarczą. Jednakże nierzadko wsparcie biznesu dla harmonizacji przepisów regulacyjnych przez rząd federalny może zapoczątkować powstanie niemożliwej do pokonania „narośli”. Tak jak potwór wykreowany przez doktora Frankensteina, nowo utworzone federalne agencje regulacyjne często pomijają głosy swoich biznesowych pomysłodawców, zamiast się w nie wsłuchiwać.

Teksty

Tucker: Kolejne ataki na cywilizację

Z powodu rządowych regulacji cofamy się w cywilizacyjnym rozwoju: nasze naczynia są brudne, nie możemy mieć lodu z automatu przy lodówce, jesteśmy skazani na zapchane rury kanalizacyjne. Jak tak dalej pójdzie, to niedługo będziemy: magazynować kompost, prać w rzece, polować, zbierać jedzenie i zabierać je ze sobą do naszych jaskiń, będących domem tych szczęśliwców, którym udało się przetrwać wymuszony siłą reżim niedostatku.

Teksty

Chodorov: Jak kapitaliści przyczyniają się do budowy socjalizmu?

Rząd faworyzuje producentów, zwanych kapitalistami, na różne sposoby. Zawsze kosztem konsumentów. Każdy przywilej, którego udziela państwo, wymaga zwiększenia aparatu administracyjnego, jego prestiżu i władzy, a dzięki podatkom, także jego przychodów. Tak zwani kapitaliści nigdy nie sprzeczają się o cenę. W rzeczywistości, w zamian za korzystne przywileje są w stanie zaspokoić rządową potrzebę dodatkowej władzy wykonawczej, gdyż bez niej ich przywileje na nic by się nie zdały.

Komentarze

Chrupczalski: Cukier centralnie planowany

Niedawny nagły wzrost cen cukru w polskich sklepach jest dobrą okazją, by przyjrzeć się organizacji produkcji cukru w Polsce i w Unii Europejskiej. Branża cukrownicza to sektor, gdzie nie pozwala się działać wolnorynkowym mechanizmom, czego skutki odczuwamy codziennie.

Filmy

[VIDEO] prof. T. DiLorenzo: Dwa lata rządów Obamy - bilans zysków i strat

Wykład prof. Thomasa DiLorenzo pt. "Dwa lata rządów Obamy - bilans zysków i strat" wygłoszony na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie 22 października 2010 r.

Teksty

Tucker: Czy preferowanie wolnej przedsiębiorczości oznacza preferowanie wielkiego biznesu?

W swojej inspirującej książce Liberalizm w tradycji klasycznej (która do dziś jest biblią wolności) Mises napisał, że w wolności nie chodzi o popieranie wielkiego biznesu. Często zdarza się, że najpotężniejszym przeciwnikiem wolności jest sam dany sektor gospodarki. Czy nie zrozumieliśmy tego podczas serii bailoutów Busha i Obamy, które miały na celu prywatyzację zysków dużych przedsiębiorstw i uspołecznienie ich strat? Te dofinansowania nie miały nic wspólnego ze stabilizacją makroekonomiczną czy ogólnym interesem społeczeństwa.

Teksty

Everitt: Rządowe przepisy a innowacja

Od samego momentu narodzin dzieci są chronione przed niechybną śmiercią za pomocą przepisowo skonstruowanych kołysek i wózków. Kodeksy nie odstępują Amerykanów o krok przez całe ich życie. Przyczyniły się do powstania kultury, która zbudowana jest na tajemniczym założeniu, że „ktoś” lub „coś” ochroni nas przed złem tego świata.

Teksty

DiLorenzo: Nasza totalitarna biurokracja regulacyjna

W piątym rozdziale Drogi do zniewolenia Hayek ostrzegł, że państwo nie musi bezpośrednio kontrolować wszystkich lub nawet większości środków produkcji, by sprawować totalitarną kontrolę nad życiem gospodarczym narodu. Trudno nie zgodzić się z tezą, że obecnie gospodarka Stanów Zjednoczonych jest jeszcze bardziej kontrolowana, regulowana i nadzorowana przez państwo niż Niemcy w czasach, kiedy Hayek napisał Drogę do zniewolenia.

Teksty

Baghestanian: Niezdrowa żywność, podatki i rozwiązanie rynkowe

Jeśli naszym zamiarem jest zmniejszenie konsumpcji niezdrowej żywności, jedyną polityką, która byłaby skuteczna w długim okresie, jest pełna liberalizacja rynku opieki zdrowotnej. Rozwiązałoby to problem chronicznego niedofinansowania służby zdrowia oraz uświadomiłoby nam, że nasze zdrowie jest cennym dobrem.

Komentarze

Pogorzelski: Słodki problem

Rzadko zdarza mi się zgadzać z rządzącymi, ale tym razem – wyjątkowo – muszę im przyznać rację: otyłość jest problemem i warto coś z nim zrobić. Niestety, postawienie właściwej diagnozy to jedna rzecz, drugą jest natomiast dobranie odpowiedniej metody leczenia. Rządzącym, jak zwykle, nie udało się zrobić obu rzeczy na raz.

Komentarze

Bitner: Krótka sprzedaż — co w tym złego?

W lutym Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie dogadała się w końcu z KNF w kwestii krótkiej sprzedaży – ma ona ruszyć jeszcze w tym roku. Jest to kolejny przykład na to, że w Polsce panuje wciąż lepszy klimat dla wolnego rynku niż ma to miejsce w innych krajach Zachodu.


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz samodzielnie określić warunki przechowywania lub dostępu plików cookie w Twojej przeglądarce.