Benedyk: Strachy na lachy
Wbrew temu, co często słyszymy z ust naszych ministrów finansów, większe wydatki publiczne wcale nie mają zbawiennego wpływu na gospodarkę. W krótkim okresie mogą one sztucznie napompować statystyki PKB, jednak trwale paraliżują one inwestycyjne wysiłki przedsiębiorców.
Higgs: Przeciwko konwencjonalnym miarom rozrostu władzy państwowej
W krajach określanych przez rozmaite instytuty badawcze mianem "wolnych" z każdym dniem jest coraz mniej wolności. Niektóre z miar rozrostu władzy państwowej mają wbudowaną tendencję do ukazywania spowolnienia, nawet gdy bardziej kompleksowe badania wskazują na stabilny wzrost. Często konwencjonalne miary pomijają rozrastanie się aparatu państwowego, ponieważ został on przekierowany na kanały znajdujące się poza zasięgiem ich pomiaru.
Rothbard: Przesądy o sektorze publicznym
Sektor publiczny żywi się kosztem sektora prywatnego, niczego doń nie wnosząc; pasożytuje na prywatnej sferze gospodarki. To znaczy, że wydajne zasoby społeczeństwa nie zaspokajają potrzeb konsumentów, tylko są kierowane w kierunku przeciwnym do tych potrzeb i pragnień. Jest oczywiste, że sektor publiczny jest zaprzeczeniem produktywności, który nie dość, że nie dodaje nic do prywatnego sektora gospodarki, to jeszcze nawet konsumuje część jego dochodu.