Klein: Kalkulacja ekonomiczna i ograniczenia organizacji
Ekonomiści są coraz bardziej zawiedzeni podręcznikową teorią firmy. „Firma” w podręcznikach mikroekonomii dla średniozaawansowanych to funkcja produkcji, tajemnicza „czarna skrzynka”, której wnętrze jest poza zainteresowaniem poważnej teorii ekonomii (Firma oddelegowana jest raczej do takich pomniejszych dyscyplin, jak zarządzanie, teoria organizacji, psychologia przemysłowa i tym podobne). Chociaż użyteczny w pewnych kontekstach, podręcznikowy model okazał się niezdolny do opisu wielu praktyk biznesowych stosowanych w realnym świecie
Machaj: Rozdział 2.3 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” - Przedsiębiorczość i kalkulacja pieniężna
Każde przedsiębiorstwo działające na rynku ma jedną wspólną cechę: sprzedaje odbiorcom wytworzone przez siebie dobro, a w procesie jego wytwarzania kupuje potrzebne czynniki od innych przedsiębiorstw. Dobro oczywiście może mieć charakter materialny bądź niematerialny. Może to być porada prawna, porada trenera fitness, korepetycje nauczyciela, bułka od piekarza, albo telewizor w sklepie. Nie muszą to być nawet dobra finalne. Tak samo dobrem są produkty pośrednie: mąka sprzedawana piekarzowi, procesor sprzedawany firmie komputerowej, silnik sprzedawany firmie produkującej samochody etc.
Rozdział 8 podręcznika „Wolna przedsiębiorczość” – koszty i ceny
O finalnej cenie danego dobra decyduje gotowość konsumentów do jego kupienia. Jednakże ceny wszystkich dóbr na rynku są od siebie współzależne. Na cenę danego dobra wpływa wiele dodatkowych czynników, a nie tylko nasza gotowość do jego kupna.
Reisman: Skąd bierze się zysk?
Związki zawodowe przekonują, że wyższe zarobki powinny być w interesie pracodawców, ponieważ zarabiający, wydając swoje pensje, będą się przyczyniać do zwiększonej sprzedaży i przychodów firm. Jakkolwiek nietrafny i naiwny jest ten pogląd, warto go dokładnie przeanalizować, bo może być przyczynkiem do dyskusji na temat źródła zysku w systemie gospodarczym.