Lewiński: Złoto niekoniecznie najlepsze
Gdy funkcjonował standard złota, świat z całą pewnością nie był wolny od depresji gospodarczych. Do takiego dictum należy jednak dodać dwa podstawowe zastrzeżenia. Po pierwsze, nigdy w historii kłopoty gospodarcze nie były tak częste i tak głębokie, jak w ciągu ostatnich stu lat. Po drugie, niemal każdy kryzys w historii, poza niezależnymi od systemu monetarnego klęskami żywiołowymi i plagami, był wywołany odchodzeniem od standardu złota i wojnami.
Murphy: Czy standard złota zapobiega cyklom koniunkturalnym?
Czy opisywany przez Misesa i Hayeka cykl mógłby wystąpić na kompletnie wolnym rynku, na którym środkiem płatniczym jest złoto, zaś system bankowy stosuje się do wymogu stuprocentowej rezerwy? W tym eseju postaram się ukazać, że nawet uczeń Rothbarda mógłby przystać zarówno na pozytywną, jak i negatywną odpowiedź.