Powell, Coyne: Czy pesymistyczne założenia o ludzkim zachowaniu uzasadniają istnienie rządu?
Sednem naszego stanowiska jest to, iż opierając się nawet na najgorszych założeniach o ludzkiej naturze, nie da się na gruncie teoretycznym wykazać, że istnienie rządu z konieczności poprawiłoby sytuację.
Powell: Jesteś anarchistą. Pytanie brzmi: jak często?
Klasyczni liberałowie długo debatowali nad tym, czy powinni opowiedzieć się za minimalnym państwem, czy za zupełnym jego brakiem. Niestety podchodzi się do tej debaty na zasadzie „wszystko albo nic”. Albo twierdzisz, że „minimum państwa jest konieczne zawsze i wszędzie”, albo że „państwo zawsze i wszędzie powoduje więcej szkody niż pożytku”. Taka polaryzacja jest błędem. Każdy, przynajmniej czasami, jest anarchistą.