
Thornton: Syndrom bańki z Oslo
Jak to zwykle bywa w przypadku zmian w polityce gospodarczej, ludzie mogą stać się bogatszymi bądź biedniejszymi. W przypadku bańki na rynku nieruchomości w Oslo, wygląda na to, że wybrany zostanie po raz kolejny drugi człon tej alternatywy.

Thornton: Skandaliczni regulatorzy
Problem regulacji rządowych polega na tym, że nie da się idealnie dostroić przepisów. Nie można też wyszkolić kadry do tego stopnia, żeby regulacje były czymś więcej niż tylko powierzchownymi zabiegami. Prawda jest taka, że regulacje zaszczepiają w opinii publicznej poczucie bezpieczeństwa, jednocześnie zakłócając konkurencyjną naturę przedsiębiorstw na rynku. Po każdym kryzysie gospodarczym pojawiają się żądania zwiększenia kontroli, większego budżetu i częstszych inspekcji. Rozsądek ekonomiczny podpowiada, żeby przygotować się do kwestionowania takich głosów, kiedy nastąpi następny kryzys państwa interwencyjnego.
Thornton: Gdzie ta inflacja?
Inflacyjna i keynesowska polityka prowadzona przez Stany Zjednoczone, Europę, Chiny i Japonię spowodowała, że żyjemy w gospodarczym i finansowym środowisku, w którym bankierzy boją się pożyczać, przedsiębiorcy boją się inwestować i każdy boi się o waluty, z którymi musi przetrwać. Z tego powodu inflacyjne prognozy się nie sprawdziły.
Thornton: Złoto wraca do Niemiec
W styczniu niemiecki bank centralny zapowiedział, że zamierza sprowadzić do kraju część swoich rezerw złota, które obecnie przechowywane są w nowojorskiej siedzibie Fedu i całe złoto, które znajduje się we francuskim banku centralnym.
Thornton: Ameryka zaczyna palić, ale się nie zaciąga
Jedynym pozytywnym aspektem kampanii prezydenckiej w USA jest postęp, który nastąpił w polityce narkotykowej. Niektórzy czytelnicy mogą nie być zachwyceni perspektywą legalizacji, dekryminalizacji i dopuszczenia do obrotu marihuany i jej medycznej odmiany, lecz korzyści z tego są większe, niż można się spodziewać.
Thornton: Leki: dobre, złe i brzydkie
Zamiast być odpowiedzialnymi za swoją własną opiekę zdrowotną, amerykańscy konsumenci stali się biernymi pochłaniaczami produktów i usług medycznych. Co gorsza, jeśli mają kompleksowe ubezpieczenie zdrowotne i niskie stawki współpłatności, stają się odporni na cenę jako czynnik odstraszający. Skutkiem tego jest nadkonsumpcja niebezpiecznych produktów. Gdy środki farmaceutyczne stają się substytutem zdrowego stylu życia, poziom opieki zdrowotnej, a raczej „zdrowia”, ciągle się obniża, stąd też wysoki koszt opieki medycznej w Ameryce.
Thornton: Martini na bazie płynu do dezynfekcji rąk
Nie jest normalne, że rząd zabronił nastolatkom kupowania i spożywania produktów alkoholowych. Naturalną rzeczą dla dzieci powinno być rozpoczynanie spożywania rozcieńczonych drinków w rodzinnym gronie. Tak właśnie uczyłyby się ograniczeń i niebezpieczeństw oraz przyjętych standardów w tym otoczeniu.Tymczasem zakaz niszczy rodzinną więź i mówi nastolatkom, że są pozostawieni sami sobie oraz własnym wymysłom.
Thornton: Zielone światło dla legalizacji narkotyków?
Nagle cały świat mówi o legalizacji marihuany i innych narkotyków. Wszyscy nawołują do reformy polityki narkotykowej — kandydaci na stanowiska rządowe, politycy, byli prezydenci, grupy interesu, a nawet Światowa Komisja ds. Polityki Narkotykowej. Biorąc pod uwagę, że właśnie przechodzimy światowy kryzys gospodarczy, warto się zastanowić, dlaczego wszyscy tak nagle zaczęli interesować się polityką narkotykową? Czyżby oprzytomnieli i w końcu zdali sobie sprawę, że prohibicja jest irracjonalna?
Thornton: Plan Lehman Brothers
Jak uzdrowić sytuację gospodarczą? Opracowałem własny plan, który nazwałem „Planem Lehman Bros.”. O ile podejście Bernankego, Busha i Obamy oznacza jedynie nędzę i zwiększanie długu publicznego, to plan Lehman Brothers uzdrawia sytuację i przywraca właściwe relację między grubymi rybami, korporacjami „zbyt dużymi, by upaść”, a przedsiębiorcami, którzy będą tworzyć naszą przyszłość.
Thornton: Co tłumaczy metamfetaminę?
Metamfetamina jest dzisiaj niezaprzeczalnie jednym z najniebezpieczniejszych i najbardziej uzależniających narkotyków na czarnym rynku. Dlaczego sięga się po niego, pomimo oczywistego faktu że jest najniebezpieczniejszym i najtrudniejszym do rzucenia ze wszystkich? Zapewne dla niektórych czytelników zaskoczeniem będzie, że ekonomia może dostarczyć najlepszej odpowiedzi na te kłopotliwe pytania.
Thornton: Prawdziwa przyczyna popularności Franklina Delano Roosevelta
Robert Higgs ma rację, twierdząc, że kryzys zazwyczaj prowadzi do ekspansji państwa. Jednak nie musi tak być. Pewnego dnia niektórzy politycy pojmą logikę wolności i zapoczątkują nową erę działań ją wspierających. Tak długo, jak politycy i historycy nie będą znali prawdziwego źródła popularności Roosevelta, będą zdziwieni, dlaczego nie dziękujemy im za socjalizm. Pokochamy ich, kiedy zdejmą z nas ciężar w postaci rządu.
Thornton: Benjamin Anderson
Benjamin Anderson jest rzadkim przykładem amerykańskiego ekonomisty, który pisał zgodnie ze standardami austriackiej tradycji na długo przed przybyciem Ludwiga von Misesa do USA. Był niestrudzonym obrońcą mechanizmów rynkowych, a także jednym z pierwszych, którzy stworzyli wolnorynkowo zorientowane uporządkowanie czynników ekonomicznych, które spowodowały Wielki Kryzys. Jego prace teoretyczne, nie będące całkowicie w duchu misesowskim, a które zaklasyfikować można do tradycji mengerowskiej, są imponującym depozytem argumentacyjnym przeciw chicagowskiej ekonomii monetarnej...