French: Gdy dolar słabnie, złoto staje się formą ubezpieczenia, a nie spekulacji
Wysoka cena złota sprawia, że niektórzy ludzie zaglądają do rodzinnej szkatułki z biżuterią po to, aby znaleźć środki na opłacenie rachunków.
Salerno: Wenezuelczycy zwracają się ku samorodkom złota, gdy ich waluta upada
Sklepy w centrach handlowych chętnie akceptują złoto...
Christoff-Kurapovna: Banki centralne i niesprawne rynki złota
Ile złota sprzedawanego w formie udziałów i certyfikatów faktycznie istnieje?
Hollenbeck: Po szwajcarskiej inicjatywie referendum w sprawie złota
Szwajcarskie referendum w sprawie złota już za nami i może być śmiało podsumowane jako wiele hałasu o nic. Nawet gdyby proponowane zmiany weszły w życie, nie miałoby to większego wpływu na zdolność banku centralnego do emisji pieniądza lub prowadzenia polityki monetarnej.
Salerno: Mit o niezmiennej wartości złota
W rzeczywistości wartość, którą każda osoba przyporządkowuje do danej sumy pieniędzy czy dowolnego innego rodzaju dobra, jest oparta na subiektywnym osądzie i nie ma wymiarów fizycznych. Wartość pieniądza różni się w czasie i pośród różnych osób. Cena płacona za dobro w konkretnym akcie wymiany nie mierzy wartości danego dobra — raczej wyraża fakt, iż kupujący i sprzedający oceniają pieniądze oraz płaconą cenę w odwrotnej kolejności. Z tego powodu ani pieniądze, ani żadne inne dobro nigdy nie może służyć jako miernik wartości.
Greenspan: Złoto i wolność gospodarcza
Histeryczna wręcz nienawiść do „standardów złota” łączy wszelkiego rodzaju interwencjonistów państwowych. Wydaje się wręcz, że to oni, jaśniej i wyraźniej niż sami zwolennicy gospodarki wolnorynkowej wyczuwają, iż złoto i wolność gospodarcza są niepodzielne, standard złota jest atrybutem gospodarki wolnorynkowej, że są one od siebie wzajemnie uzależnione i zdane jedno na drugie.
Rothbard: O pieniądzu
Pieniądz ma decydujący wpływ na każdą gospodarkę i, co za tym idzie, na każde społeczeństwo. Życie społeczne opiera się na systemie dobrowolnych wymian, który jest nazywany gospodarką wolnorynkową. Na każdym etapie tej wymiany wszyscy jej uczestnicy odnoszą olbrzymie korzyści, ponieważ gdyby każdy z nich miał być samowystarczalny, to albo by nie przetrwał, albo by musiał się zadowolić żałośnie niskim standardem życia...
Shostak: Mit Bitcoina
Niektórzy eksperci twierdzą, że Bitcoin wyprze obecny pusty pieniądz i zapoczątkuje nową erę wolnej bankowości, która ostatecznie położy kres zagrożeniu inflacją. Niestety są to pobożne życzenia. Pieniądz elektroniczny nie zastąpi pustego pieniądza papierowego. Przekonanie, że może go zastąpić, bierze się z niezrozumienia charakteru i funkcji pieniądza i tego, jak pojawia się na rynku.
Thornton: Złoto wraca do Niemiec
W styczniu niemiecki bank centralny zapowiedział, że zamierza sprowadzić do kraju część swoich rezerw złota, które obecnie przechowywane są w nowojorskiej siedzibie Fedu i całe złoto, które znajduje się we francuskim banku centralnym.
Howden: Dlaczego banki centralne skupują złoto?
Wypłacalność banku centralnego, będącego w posiadaniu rządowego długu, zależy od wypłacalności państw, których długi posiada. Dla banku centralnego, który niepokoi się o wartość swych aktywów, ich dywersyfikacja za pomocą złota stanowi rozsądną alternatywę.
Ash: Sens pieniędzy
Wyobraźmy sobie, że pieniądze nie istnieją. Świat bez pieniędzy jest dosłownie nie do pomyślenia. Zwykle jednak nie rozważamy ― poza kilkoma czatami i stronami internetowymi ― w jaki sposób podstawy systemu pieniężnego zmieniły się w okresie jednego pokolenia.
Lewiński: Złoto niekoniecznie najlepsze
Gdy funkcjonował standard złota, świat z całą pewnością nie był wolny od depresji gospodarczych. Do takiego dictum należy jednak dodać dwa podstawowe zastrzeżenia. Po pierwsze, nigdy w historii kłopoty gospodarcze nie były tak częste i tak głębokie, jak w ciągu ostatnich stu lat. Po drugie, niemal każdy kryzys w historii, poza niezależnymi od systemu monetarnego klęskami żywiołowymi i plagami, był wywołany odchodzeniem od standardu złota i wojnami.
Rockwell: Standard złota nie umiera nigdy
Kiedykolwiek klęska papierowego pieniądza staje się oczywista, znajduje się ktoś, kto wspomina o złocie i wyczekuje histerii. Gdy o złocie wspomniał Robert Zoellick, został gwałtownie skrytykowany przez licznych ekonomistów i dziennikarzy. Można to zrozumieć — standard złota zniszczyłby świat, który jest tak bliski ich sercom — świat wielkich długów i niewyczerpanych możliwości dokonywania oszustw. Ze standardem złota rządom trudniej byłoby grabić i kontrolować obywateli, a to dla wielu jest rzeczą nie do zaakceptowania.
French: Ceny złota i panika
Niektórzy porównują obecną sytuację na rynku złota do tej z wczesnych lat 80. Sądzą, że należy spodziewać się teraz znacznego spadku cen żółtego metalu. Pamiętajmy jednak, że M2 jest dziś prawie 6 razy większe niż 30 lat temu. Nic nie wskazuje także na nagłe zaostrzenie polityki monetarnej.
Lewiński: Nie wszystko złoto, co się świeci
Sygnały o możliwym wprowadzeniu jakiejś formy standardu złota należy traktować z rezerwą i pewną dozą nieufności, ponieważ za propozycjami polityków zawsze może się kryć skomplikowana gra interesów toczona o powiększenie wpływu na gospodarkę przeciwnika.
Murphy: W obronie standardu złota
Standard złota ciężko uznać za optymalny system pieniężny. W porównaniu do obecnych realiów wydaje się jednak posiadać wiele zalet. Jeśli musimy mieć bank centralny, to ograniczmy chociaż jego władzę standardem złota.
Machaj: Mity standardu złota
Przez standard złota można rozumieć wiele rzeczy. Dzięki coraz szybszemu rozprzestrzenianiu się Internetu ludzie zaczynają docierać do alternatywnych w stosunku do głównego nurtu teorii monetarnych. Okazuje się, że słuszna teoria może być inna niż prezentowana przez Johna Maynarda Keynesa, Miltona Friedmana, czy innych championów rządowych interwencji monetarnych. Wraz z powrotem debaty, jako argumenty przeciw standardowi złota powstają ze swych grobów stare mity na jego temat. Zanim jednak zajmiemy się ich analizą, warto przypomnieć, czym ów system jest, a czym nie jest.