Carnis: Nowe spojrzenie na ekonomiczne podejście do biurokracji
Jak biurokratyzacja wpływa na gospodarkę...
Pisarski: Wyższe pensje nie rozwiążą problemów polskiego życia publicznego
Czy wysokość wynagrodzenia jest kluczowym źródłem motywacji ubiegania się o urzędy publiczne?
Machaj: Mechanika biurokracji w serialu The Wire
O ekonomii biur i zjawisku biurokratyzacji, która w serialu wydaje się równie nieuchronna jak prawa fizyki.
Interwencjonizm Unii Europejskiej
Benedyk: Mniej pieniędzy dla Polski z Unii Europejskiej to dobra wiadomość
Propozycja wyraźnego ograniczenia strumienia unijnych pieniędzy płynących do Polski w latach 2021-2027 wzbudziła zaniepokojenie ekonomistów, dziennikarzy i polityków. W nowej perspektywie finansowej wyraźnie mają stracić na znaczeniu polityka spójności i wspólna polityka rolna — dwa obszary, z których Polska do tej pory czerpała najwięcej unijnych pieniędzy.
Interwencjonizm Unii Europejskiej
Benedyk: Ekonomiści kontra Unia Europejska
23 czerwca Brytyjczycy mają zdecydować, czy ich kraj ma pozostać częścią Unii Europejskiej. To wydarzenie oczywiście jest pretekstem do ożywionej debaty nad Tamizą na temat sensowności pozostawania w UE. W Polsce niestety podobna debata praktycznie nie istnieje, a cała sprawa jest chyba traktowana raczej jako brytyjskie dziwactwo. Tymczasem ekonomiści mogą sporo powiedzieć na temat dylematów, przed którymi stoją teraz Brytyjczycy.
Wołangiewicz: Polska próżniacza
Według danych przedstawionych przez FR w latach 2008–2012 liczba urzędników administracji centralnej zwiększyła się o 10,64 proc. Wydatki państwa na administrację na przestrzeni tego okresu wzrosły zaś o bagatela 10,6 mld złotych, czyli dwa razy więcej niż wygenerowała podwyżka podatku VAT z 22 do 23 proc.
Pettegrew i Vance: Siedem zasad biurokracji
Harry Teasley spędził życie walcząc z biurokracją. Dzięki temu doskonale rozumie mechanizm, który tworzy i utrzymuje biurokracje. Z sukcesami walczył z biurokracjami rządowymi. Poznanie tych zasad może pomóc uwolnić się od etatyzmu oraz wybierania służby politycznej jako zawodu i kariery, a także doprowadzić kraj do płynności finansowej i przywrócić poczucie narodowej misji poprzez stopniowe obalanie biurokracji.
Lewiński: Ile są warte najpopularniejsze propozycje reform?
Możemy powiedzieć, że wreszcie, po kilku latach odrealnienia świata politycznego, gdy problemy gospodarcze i społeczne stały w cieniu następujących po sobie całkowicie nieistotnych acz wciągających publikę i publicystów narracji (za każdym razem najwyżej na tydzień lub dwa), stan gospodarki stał się — choć na chwilę! — problemem wartym poważniejszego potraktowania. Innymi słowy, rzeczywistość wróciła do łask.
Pogorzelski: Nie zmniejszajmy urzędów, likwidujmy je!
Z biurokracją należy walczyć, jednak ważne jest, jak tę walkę się prowadzi. Zamiast zakładać obniżenie zatrudnienia w całej administracji o 10%, powinniśmy raczej myśleć o likwidacji poszczególnych urzędów.
Chrupczalski: Nowe oblicze Szwecji
Część mediów uznała, że wyniki niedawnych wyborów parlamentarnych w Szwecji oznaczają koniec państwa dobrobytu. Czy rzeczywiście państwo opiekuńcze zmierza ku końcowi?
DiLorenzo: Nasza totalitarna biurokracja regulacyjna
W piątym rozdziale Drogi do zniewolenia Hayek ostrzegł, że państwo nie musi bezpośrednio kontrolować wszystkich lub nawet większości środków produkcji, by sprawować totalitarną kontrolę nad życiem gospodarczym narodu. Trudno nie zgodzić się z tezą, że obecnie gospodarka Stanów Zjednoczonych jest jeszcze bardziej kontrolowana, regulowana i nadzorowana przez państwo niż Niemcy w czasach, kiedy Hayek napisał Drogę do zniewolenia.
DiLorenzo: Upaństwowiona służba zdrowia a prawa ekonomii
Im więcej pieniędzy wydawano na państwową służbę zdrowia, tym gorzej zapewniała opiekę zdrowotną. Tego typu rezultaty są cechą charakterystyczną każdej rządowej biurokracji, ze względu na brak jakiegokolwiek rynkowego mechanizmu zwrotnego. Ponieważ rząd z definicji nie generuje zysków, nie ma ani mechanizmów nagradzania za efektywność, ani karania za jej brak.
Depesza zza oceanu #2: O biurokracji i kosztach pracy
Na początku swojego pobytu w USA rozważałem możliwość zawojowania lokalnego rynku jako niezależny przedsiębiorca. Miałem prawie wszystko, co potrzeba – dużo czasu, kontakty z solidnymi i tanimi jak na miejscowe warunki podwykonawcami z Polski, dużo zapału i, przede wszystkim, plan zajęcia dobrze rokującej niszy rynkowej. Czym prędzej zakasałem rękawy i zabrałem się do badania branży, zbierania informacji o potencjalnych lokalnych klientach, szacowania wielkości potencjalnych wpływów i kosztów, etc. Zadałem sobie pytanie: Jak zrobić to legalnie?
Carlson: Co rząd zrobił z naszymi rodzinami?
Los rodzin i dzieci w Szwecji potwierdza prawdziwość obserwacji Ludwiga von Misesa, iż nie jest możliwy „żaden kompromis” pomiędzy kapitalizmem a socjalizmem. W swoim tekście pokazuję, w jaki sposób rozrost państwa opiekuńczego można rozpatrywać jako przesunięcie funkcji „zależności” od rodziny w stronę rządowych pracowników.