Tag: handel

Caroll: Statek, który zablokował Kanał Sueski zrobił to, co cła robią każdego dnia
Znacznie gorsze bariery dla handlu to cła, sankcje i embarga.

Zieliński: O niedzielę wolną dla handlu
Projektodawcy oczekują zatem, że dzięki wprowadzeniu ustawy w życie przed pracownikami sklepów otworzą się nowe możliwości spędzania wolnego czasu w niedziele. Co jednak z tymi, którzy takie wydarzenia kulturalne, społeczne i rozrywkowe muszą obsługiwać? Czy niedzielna wolność pracowników sklepów nie oznacza niewoli pracowników kin, teatrów, restauracji i innych lokali, których zamknięcia w niedziele nie przewiduje projekt ustawy? Czy również tym pracownikom nie powinno przysługiwać prawo do wolnych niedziel?

Dąbek: Austriacka krytyka regulacji handlu
Na początku każdych rozważań ekonomicznych powinien być człowiek. A skoro jest człowiek to są i jego potrzeby, pragnienia. Potrzeby są główną i jedyną przyczyną stawiania sobie przez człowieka mniej lub bardziej odległych celów. Między człowiekiem a jego celem los niezwykle często stawia przeszkody, które z różną zaciekłością starają się utrzymać człowieka z dala od jego celów tak długo, jak to tylko możliwe.

Benedyk: W obronie sklepów wielkopowierzchniowych
Różnego rodzaju sklepy wielkopowierzchniowe (dyskonty, supermarkety, hipermarkety) cieszą się w Polsce nie najlepszą sławą. Dla wielu kontestatorów zmian, jakie nastąpiły nad Wisłą po 1989 r., są jednym ze sztandarowych przykładów na prawdziwość tezy o tym, że Polska jest skolonizowana przez zachodnie korporacje, które wysysają z polskiej gospodarki życiodajne soki, nie oferując w zamian nic, bo nawet nie płacą w Polsce podatków.

Murphy: Kto i w jaki sposób korzysta z polityki wolnego handlu?
Czy w epoce wysokiej mobilności środków produkcji można podważyć dotychczasowe uzasadnienia przemawiające za polityką wolnego handlu? Robert P. Murphy uważa iż nie, i wyjaśnia dlaczego.

Barbon: Dyskurs o handlu (fragment)
Przyczyny, dla których wielu ludzi nie ma prawdziwego pojęcia handlu, są takie, iż myślą oni o poszczególnych częściach handlu, które są zasadniczo powiązane z ich interesem; a poznawszy zasady i prawa kształtujące tę szczególną część, stosują te same pojęcia do wielkiego ciała handlu, nierozważanie różnych zasad proporcji pomiędzy ciałem a jego częściami, daje bardzo przykre poczęcie; i tak jak ci, którzy dobrze nauczyli się rysować oko, ucho, rękę i inne części ciała (nie znając praw symetrii), gdy połączą je razem, tworzą bardzo zdeformowane ciało.

Hume: O handlu
Na tym, jak się zdaje, polega pewne przeciwstawienie pomiędzy wielkością państwa a szczęściem obywateli [the subject]. Państwo rozkwita najbardziej wtedy, gdy cała nadwyżka rąk do pracy służy ludziom [the public]. Wygoda [the ease and convenience] osób prywatnych wymaga, aby nadwyżka ta była zatrudniona w ich służbie. Jedni bowiem mogą być zaspokojeni jedynie kosztem drugich. Tak jak ambicja monarchy musi naruszać sferę przepychu jednostek, tak przepych jednostek musi osłabiać siłę monarchy i powstrzymywać jego ambicje.
Mises: Ekonomia i polityka [rozdział 5] – Inwestycje zagraniczne
Z końcem wielkiego okresu w dziewiętnastym wieku kiedy zagraniczny kapitał pomógł rozwinąć, we wszystkich częściach świata, nowoczesne metody transportu, wytwórczości, kopalnictwa i rolnictwa, przyszła nowa era, w której rządy i partie polityczne uznały zagranicznego inwestora za wyzyskiwacza, który powinien być wyrzucony z kraju.
Woods: Wizja wolnego społeczeństwa według Misesa
W trosce o przyszłość cywilizacji Mises zaleca nam odrzucić mity merkantylizmu, które stawiają dobrobyt jednych przeciw dobrobytowi drugich, mity socjalistyczne, które opisują różne klasy społeczne jako śmiertelnych wrogów oraz mity interwencjonistyczne, które dążą do dobrobytu poprzez wzajemną grabież. W miejsce tych dziecinnych i destrukcyjnych przesądów Mises wysuwa fascynujące argumenty za klasycznym liberalizmem, który widzi „ekonomiczną harmonię” tam, gdzie inni widzą antagonizm i spory.