Radnitzky: Anthony de Jasay - życie w służbie wolności
Anthony de Jasay jest jednym z najważniejszych filozofów społecznych naszych czasów. Jako uczony zaczął od ekonomii i w swoich pracach skupiał się na relacji pomiędzy gospodarką, państwem i jednostką. Nigdy nie był utożsamiany z żadną odrębną szkołą myślenia i jego niezależność umysłu, wraz z jego oryginalnością, prawdopodobnie tłumaczy względny brak naśladowców. Moim zdaniem jest on najważniejszym filozofem politycznym XX wieku, ponieważ jego oeuvre pozwala nam poczynić zdecydowany progres poznawczy i po raz pierwszy rozpoznać istotne cechy alternatywy dla nowoczesnego państwa. W dziedzinie intelektualnej niewiele osób zrobiło więcej dla sprawy wolności niż Jasay.
Tucker, Reisenwitz: Feminizm Misesa
Z okazji Dnia Kobiet publikujemy tekst na temat feminizmu Misesa, który tak pisał o nim: "Póki feminizm ogranicza swoje postulaty do zrównania sytuacji prawnej kobiety z mężczyzną, oraz dania jej prawnej i gospodarczej możliwości uzyskania takiego wykształcenia i takiej pracy, jaka odpowiada jej zamiłowaniom, życzeniom i warunkom ekonomicznym, nie jest niczym innym jak gałęzią wielkiego ruchu liberalnego, który reprezentuje ideę pokojowego, swobodnego rozwoju".
Biegasiewicz: Energia buntu? - Mirosław Dzielski wobec totalitaryzmu PRL
Dzielski był w Polsce lat 80. pierwszym myślicielem, który propagował ideologię liberalną o odcieniu chrześcijańskim. Zręby specyficznie polskiego liberalizmu chrześcijańskiego powstały jeszcze przed rokiem 1980. Lata późniejsze przyniosły szereg ustaleń pogłębiających tę odmianę liberalizmu. Warto zauważyć, że koncepcje Dzielskiego nie cieszyły się dużym uznaniem opozycji w Polsce. Znacznie większą popularność osiągały na Zachodzie. W środowisku „Solidarności” Dzielski uchodził za zbyt ugodowego. Jednocześnie należał do najbardziej konsekwentnych antykomunistów i antysocjalistów w Polsce. Ze szczególnym pietyzmem i wyczuleniem odnosił się do kwestii duchowych.
Tucker: Radykalny liberalizm Marka Twaina
Spojrzenie na popularne książki Twaina przekonuje nas, że był on Manchesterystą, liberałem starej szkoły, przecwnikiem interwencji państwa i wojen. Wedle dzisiejszych standardów prawdopodobnie zostałby zaklasyfikowany jako radykalny zwolennik laissez faire lub libertarianin.