Jasay: Brniemy w trzecią drogę
Rządy zabierają się do roboty. Ruszamy w kierunku Trzeciej Drogi!
Jasay: Przesłanka wolności
Człowiek ma swobodę dokonania każdego możliwego czynu bez konieczności wykazania, że...
Jasay: Ekonomiczne konsekwencje Stanów Zjednoczonych Europy
Czy Europa znowu popełnia błędy przeszłych pokoleń?
Jasay: Problem egzekucji umów
Podział pracy pociąga za sobą wymianę, a wymiana jest egzekucją milczącej lub jawnej umowy.
Lemieux: Nieunikniona teoria państwa
Kiedy opadnie kurz, „The State” (Państwo) Anthony'ego de Jasaya zostanie prawdopodobnie uznana za wielką książkę XX wieku.
Jasay: Demokracja - ku wzbogaceniu czy zubożeniu?
Pośród różnych wyświechtanych frazesów, słowo „demokracja” zalicza się do wybranej grupy terminów, którym przypisuje się niekwestionowaną wartość, której nikt o zdrowych zmysłach nie podawałby w wątpliwość. Demokracja jest jednak dużo bardziej złożona w swoich konsekwencjach niż większość innych „wartości”. Bezwarunkowe jej aprobowanie oznacza kiepski osąd. Demokracja ma wiele wzajemnie sprzecznych konsekwencji w szczególności w sferze gospodarczej, których uświadomienie sobie jest obowiązkiem ekonomisty.
Jasay: Czy liberalizm może przetrwać w demokracji?
Dla wielu czytelników, być może nawet dla większości, pytanie postawione w tytule jest absurdem. Czyż nie uczyliśmy się, że liberalna demokracja jest „końcem historii”? Dyskurs polityczny jest wyjątkowo tolerancyjny w nazywaniu określonych aspektów rządu jako liberalnych. Przypomina określanie mianem „dobrego chrześcijanina” kogoś, kto nie praktykuje swojej religii. Jeśli chodzi o to, co kto ma dostać, demokracja socjalna czerpie odpowiedź z urny wyborczej.
Jasay: Efektywność, oportunizm i pobożne kłamstwa
Chcemy wmówić sobie i naszym współobywatelom, że instytucje te są efektywne i w pewnym sensie wspierają dobro wspólne. Dlatego też uzasadnionym jest przypuszczać, że nie wyewoluowały przez przypadek, przez ślepe wypadki historyczne, a cóż dopiero w wyniku wypaczenia mechanizmów społecznego wyboru na przekór naszej woli i interesom. To dla nas ważne, bo wierzyć — a często nawet ważniejsze jest sprawianie, aby inni wierzyli — że instytucje te istnieją dzięki naszemu wyborowi, a jeśliby nie istniały, to zdecydowalibyśmy ustanowić je od podstaw.
Jasay: Koronacja, umowa społeczna i cała reszta
"Nawet jeśli większy zakres zastosowania wyboru kolektywnego byłby związany z większą ogólną efektywnością, to nie wynika z tego, że słusznym jest wypieranie wyboru indywidualnego przez wybór kolektywny, a nawet używanie groźby użycia fizycznego przymusu, aby stłamsić nieposłuszeństwo wobec wyboru kolektywnego. Legitymizacja nadania takiej władzy państwu pozostaje pytaniem będącym w centrum filozofii politycznej, i jak dotąd nierozwiązanym".
Jasay: Dziedzictwo etatyzmu
Niepopularność własności, rzucająca cień nienawiści i moralnego potępienia, nieuchronnie wzmacnia rękę państwa, jako że jest to ośrodek władzy redystrybucyjnej, która może poprzez legislacje przenieść własność i dochód od jednych do drugich. Im silniejsze państwo, tym większa rola przypisana „ramom prawnym”, których dynamika naciska, by obejmowały i regulowały coraz więcej aspektów osobistego i społecznego zachowania.
Jasay: Najlepsza z najgorszych strategii - jaka jest cena demokracji?
"Przymiotnik „demokratyczny” nie jest wyrazem aprobaty, a „niedemokratyczny” nie jest wyrazem potępienia. Tak jak „równy” i „nierówny” to słowa opisujące, i każdy kto używa ich jako wartościujących jest ofiarą pułapki językowej zastawionej przez polityków, ludzi mediów i drugorzędnych naukowców w ciągu ostatniego półwiecza. Błędem jest także zrównywanie demokracji z praworządnością".
Jasay: Wszystko ma swoją cenę
Dzięki globalizacji miliard lub więcej mieszkańców obszarów wiejskich w Azji mogło zostać zatrudnionych w miejskim sektorze przemysłowym i produkować zbywalne dobra taniej od towarów dotychczasowo produkowanych w USA i Europie. Dopóki cała ta nowa azjatycka siła robocza nie zostanie zaabsorbowana i jej zarobki nie wzrosną do zachodnich poziomów, płace amerykańskich i europejskich niewykwalifikowanych pracowników pozostaną na niskim poziomie, a udział zysków w PKB będzie rósł (kosztem płac). Jak na ironię, zaostrzając nierówność na Zachodzie, proces ten jednocześnie wspiera równość w skali świata, jako że Azjaci, a w końcu i Afrykańczycy, podniosą się z nędzy.
Jasay: Liberalizm - luźny czy ścisły
Aby zapobiec temu, by stał się nierozróżnialny od socjalizmu, pragmatyzmem bez zasad, czy po prostu zwykłym działaniem ad hoc, liberalizm musi stać się bardziej ścisły. Potrzebuje innych podstaw, a jego struktura musi stać się minimalna i prosta, aby lepiej opierać się wdzieraniu obcych elementów.
Kliemt: Wstęp do książki Jasay’a pt. "Political Economy, Concisely"
Jasay ujmuje państwo jako źródło zakłóceń ładu społecznego. Roszczenie państwa do wyłącznego używania przymusu będzie szczególnym zagrożeniem dla własności. Osoby, którym udało się przechwycić aparat państwa, będą używać go do wyzysku dla własnych celów. Ilekroć konwencje jako mechanizm koordynujący jest zastąpiony przez mniej łagodny mechanizm rozkazów władzy centralnej, istnieje potencjalne zagrożenie dla wolności osobistej.