Drodzy Przyjaciele,
Na czas Świąt Wielkanocnych pragnę złożyć Wam serdeczne życzenia pogody ducha, radości i Bożego błogosławieństwa.
Chrześcijanie, którzy przeżywać będą wkrótce zmartwychwstanie swojego Pana Jezusa Chrystusa szczególną uwagę zwracają na dar pokoju. Zmartwychwstały Jezus przychodzący do swoich uczniów zamkniętych w wieczerniku trzy razy zwraca się do nich słowami „pokój wam” (J 20, 19-23). Ten szczególny dar ma pomóc im przeżyć z ufnością sytuację zagrożenia – przecież tak podobną do stanu, który czujemy wszyscy podczas trwającej za naszymi granicami wojny.
Istota trudności Chrystusowego pokoju najlepiej oddana jest w znanym fragmencie „Listu do Rzymian” (Rz 12, 14-21). Kończy się on słowami „nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj”, które papież Jan Paweł II przytaczał często jako swoją „strategię” walki ze złem światowego socjalizmu i komunizmu.
Co ciekawe w podobnym duchu pisał o pokoju urodzony we Lwowie agnostyczny żyd Ludwig von Mises. Samemu będąc weteranem Wielkiej Wojny doskonale rozumiał on, że „Pokonanie agresorów nie wystarczy do ustanowienia trwałego pokoju. Konieczne jest odrzucenie ideologii, która prowadzi do wojny”. Owoce tej ideologii – ponownie słowami Misesa – „przekonania niektórych nacji o tym, że geografia lub historia daje im prawo podporządkowania sobie innych ras i narodów” widzieliśmy w ostatnich tygodniach w relacjach z Buczy, Irpienia, Mariupola i innych Ukraińskich miast niszczonych przez wojska rosyjskiego agresora.
Na nadchodzące Święta i cały kolejny rok pragnę życzyć Państwu by, tak jak chciałby Ludwig von Mises, stali się Państwo orędownikami pokoju umiejącymi odrzucić logikę świata pchającego jednostki, narody i państwa w stronę coraz większego konfliktu.
W imieniu całego zespołu Instytutu Misesa,
Mikołaj Pisarski
Prezes Zarządu
